Podczas gdy zawodnicy Yamahy uzyskali trzy najlepsze czasy drugiego dnia testów MotoGP w Katarze, na torze Losail wszystkich zaskoczyło Ducati, które zaprezentowało wyjątkowo nietypowe owiewki.
Na czoło tabeli wrócił najszybszy podczas wszystkich wcześniejszych testów Maverick Vinales, za którym znalazł się zespołowy kolega, Valentino Rossi. Włoch jeszcze dzień wcześniej narzekał na brak wyczucia przedniego koła na wejściach w zakręty, ale w sobotę zrobił pod tym względem spore postępy.
Po raz kolejny imponował debiutujący w MotoGP Niemiec Jona Folger, który uzyskał trzeci czas, wyprzedzając najszybszego zawodnika Hondy, Cala Crutchlowa. Pierwszą piątkę, mimo wywrotki i straconego czasu, uzupełnił Aleix Espargaro, za którym drugi dzień zakończył broniący tytułu i zadowolony z postępów Marc Marquez.
Tymczasem zawodnicy Ducati, którzy imponowali pierwszego dnia, tym razem znaleźli się dalej w stawce. Jorge Lorenzo był ósmy, zaliczając po drodze swoją pierwszą wywrotkę na Desmosedici, podczas gdy Andrea Dovizioso był dopiero trzynasty. Włoch przejechał także kilka kółek na maszynie zaopatrzonej w wyjątkowo nietypową przednią owiewkę.\
Opływowy kształt przedniej owiewki zastąpiły dwie wielkie dziury po bokach wlotu powietrza to air-boksu, podczas gdy spłaszczona i wyprofilowana górna część przypominała zakazanie już teraz skrzydła.
Z całą pewnością takie rozwiązanie jest mało wydajne jeśli chodzi o opływ powietrza na prostej i prędkość maksymalną, ale ze swoim silnikiem i mocą Ducati może sobie na to pozwolić. Nowe owiewki dają za to z pewnością dużo większy docisk, co pomoże ze stabilności. A wygląd? Cóż, to sprawa mocno dyskusyjna, ale w końcu motocykl MotoGP nie ma wyglądać, tylko…