Ducati imponuje w Katarze

- Mick

Pierwszy dzień ostatnich oficjalnych testów MotoGP w Katarze upłynął pod znakiem niespodzianek w wykonaniu zawodników Ducati oraz problemów obrońcy tytułu.

Piątek z najlepszym czasem zakończył Andrea Dovizioso, podczas gdy przez sporą część dnia na trzeciej pozycji znajdował się zwycięzca wyścigu o Grand Prix Kataru sprzed roku, Jorge Lorenzo. Hiszpan przez chwilę był nawet drugi, a dzień zakończył bardzo zadowolony, na piątej pozycji. Tuż przed nim znalazł się wracający do MotoGP po sezonie w World Superbike Karel Abraham. Czech wystartuje w tym roku na dwuletnim Ducati w barwach ekipy Aspara.

Z jednej strony tak dobra postawa zawodników Ducati to niespodzianka, szczególnie patrząc na ich spore problemy podczas testów w Malezji i Australii. Z drugiej jednak takie tempo w Katarze nie powinno dziwić. Pustynny tor jest bowiem pełen długich prostych i krótkich zakrętów, więc teoretycznie idealnie odpowiada podsterownej w długich łukach, włoskiej maszynie. Nie mamy wątpliwości, że Dovizioso i Lorenzo będą podczas Grand Prix Kataru jechali w grupie walczącej o zwycięstwo – tym bardziej, że obaj lubią ten tor i zawsze byli tam szybcy. Ale czy przełoży się to na równie dobre tempo podczas kolejnych rund? Trudno powiedzieć.

W czołówce znów znalazł się najszybszy podczas wszystkich trzech przedsezonowych testów, Maverick Vinales, który tym razem wykręcił drugi rezultat, tracąc do Doviego trzy dziesiąte sekundy, a trzeciego, Cala Crutchlowa, wyprzedzając o ćwierć sekundy. Brytyjczyk był wczoraj najszybszym zawodnikiem Hondy oraz najszybszym kierowcą prywatnym.

Trudno dzień zaliczył z kolei lider HRC i obrońca tytułu, Marc Marquez, który zaliczył aż dwie wywrotki, w tym jedną podczas testowania nowych, aerodynamicznych skrzydeł przygotowanych przez Hondę. Hiszpan zakończył dzień z sekundą straty i dwunastym czasem, ale nie był specjalnie zmartwiony. Dzisiaj z pewnością podkręci tempo. Na to samo liczy Valentino Rossi, który po niezbyt udanych testach w Australii w piątek był w Katarze dopiero siódmy, tracąc do lidera ponad osiem dziesiątych sekundy. Tuż przed nim dzień zakończył znów imponujący debiutant Jonas Folger z prywatnej ekipy Monster Yamaha Tech 3. Pierwszą dziesiątkę uzupełnili Pedrosa, Zarco i Iannone, który także zaliczył wywrotkę. Włoch był jednym z kilku zawodników, którzy pod koniec wieczornej sesji upadli w drugim zakręcie. To owiane złą sławą miejsce często spowite jest wilgocią, która doprowadza do wywrotek.

Testy w Katarze potrwają do niedzieli. Za dwa tygodnie na torze Losail odbędzie się z kolei pierwszy wyścig sezonu 2017.

Może ci się zainteresować

MotoRmania jest zaskakującym, lifestyle’owym portalem o tematyce motocyklowej. Podstawą publikacji są rzetelnie i niezależnie przeprowadzane testy motocykli, których dodatkową atrakcją jest inspirujący sposób prezentacji zdjęć. Kompetencja redakcji MotoRmanii została wyróżniona zaproszeniem do testów fabrycznych motocykli wyścigowych klasy Superbike, co błyskawicznie ugruntowało status magazynu jako najbardziej fachowego miesięcznika motocyklowego w Polsce. Nasz portal to długo oczekiwany powiew pasji i prawdziwie motocyklowego stylu życia!

©2010 – 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone MotoRmania.com.pl