Grand Prix USA to zawsze była dobra okazja na wszelkiego rodzaju akcje promocyjne.
Wiemy już, że Lorenzo odwiedził Yamahę US, a jutro zobaczymy klip promocyjny. Okazuje się też, że całkiem ciekawą akcję zorganizował zespół LCR Honda ze Stefanem Bradlem na pokładzie. Jakiś czas temu Niemiec odwiedził tor Laguna Seca – jeździł zwykłą CBR1000R na zwykłym track dayu, aby poznać obiekt. Teraz młody kierowca przypomina Amerykanom o swojej obecności.
Przedwczoraj mieszkańcy San Francisco mogli obejrzeć jego Hondę RC213V z bliska. Bradl pojawił się w klasycznych miejscach miasta – na Treasure Island oraz na legendarnej Lombard Street. Video z akcji nie jest wcale zachwycające, trzeba się nim jednak cieszyć. To prawdziwe święto, gdy Dorna za darmo udostępnia film! Genialne za to są zdjęcia – Red Bull ma niesamowitych fotografów. Wieczorem Bradl i właściciel zespołu, Lucio Cecchinello wzięli udział w konferencji w Uniwersytecie Stanford pod tytułem „Ocenić ryzyko w pogoni za zwycięstwem”.
http://youtu.be/geWqC_AfPNc