Pierwszy z dwóch wyścigów I rundy serii Dunlop V8 nie udał się Stonerowi najlepiej. Kwalifikacje, mimo że z problemami z ustawieniem samochodu, Casey zakończył na dobrej, 12. pozycji. Po starcie wyścigu awansował najwyżej na 10. lokatę, później zaczął tracić grunt i będąc na 13. miejscu, na 11 z 20 okrążeń złapał gumę i zaliczył stłuczkę z betonową ścianą.
Drugi wyścig poszedł już zdecydowanie lepiej. Jako, że Casey nie ukończył pierwszego startu, drugi raz musiał ruszać aż z 28. miejsca. Okazało się jednak, że dzięki awansowaniu na bardzo dobrą, 14. lokatę, to właśnie Stoner był gwiazdą ulicznego wyścigu w Adelaide! Szef zespołu powiedział, że Casey ma niesamowity talent, a były mistrz MotoGP, mimo kilku błędów, był zadowolony ze swojej pierwszej rundy. Na długoterminowe plany jest jednak jeszcze zbyt wcześnie.