Organizatorzy Grand Prix Czech, jednej z najpopularniejszych rund w kalendarzu MotoGP, poinformowali dzisiaj, że tegoroczne zmagania odbędą się bez udziału kibiców. Wiemy jednak jakie opcje mają ci, którzy zakupili już bilety.
Mimo zawirowań związanych z sytuacją epidemiologiczną Grand Prix Czech odbędzie się w dniach 7-9 sierpnia. Coraz lepsza sytuacja u naszych południowych sąsiadów dawała nadzieję, że zmagania uda się zorganizować przy chociaż częściowo otwartych trybunach.
Dzisiaj jednak organizatorzy potwierdzili, że GP Czech odbędzie się bez udziału publiczności. Co więc z tymi, którzy kupili już bilety?
Wejściówki będzie można zwrócić i otrzymać pełen zwrot pieniędzy lub wykorzystać bilety w sezonie 2021. I tu robi się ciekawie…
Umowa z Czechami na organizację wyścigów GP w Brnie kończy się w tym roku. Czy to oznacza, że zostanie przedłużona? Za kulisami mówi się, że być może nawet o sześć lat!
Byłaby to fantastyczna wiadomość, bowiem w obliczu coraz większej popularności GP Austrii i zbliżającego się debiutu GP Finlandii szanse na przedłużenie umowy z Czechami jeszcze do niedawna wydawały się być praktycznie zerowe.
Póki co nowy tor KymiRing w Finlandii wciąż nie uzyskał jednak ostatecznej homologacji. Co więcej, zawodnicy, którzy już tam testowali narzekają, że jego środkowa część jest zdecydowanie zbyt wolna i kręta dla maszyn MotoGP.
Tymczasem Autodrom w Brnie to jeden z najlepszych torów w kalendarzu MotoGP zarówno z punktu widzenia zawodników, jak i kibiców.
Nie możemy się więc doczekać, aż znowu tam wrócimy. Nawet jeśli nastąpi to dopiero za rok!
Oficjalne informacje na temat tegorocznego wyścigu bez publiczności znajdziecie na oficjalnej stronie Brno.cz.