Dorna ogłosiła, że Marco dołączy do Hali Sław jako 21. zawodnik!
Całe MotoGP przeniosło się aktualnie na tor Sepang, gdzie odbywają się właśnie pierwsze testy przedsezonowe. Właśnie na tym obiekcie, w czasie Grand Prix Malezji 23. października 2011 zginął tragicznie Marco Simoncelli. Organizator, Dorna wykorzystała tę okazję, aby ogłosić coś niezwykle i pozytywnie szokującego dla fanów SuperSica – jego nazwisko znajdzie się w Hali Sław MotoGP!
Argumentacja, dlaczego Simoncelli powinien stać się Legendą MotoGP, jest całkiem prosta. Przypomnicie sobie jego błyskawiczną karierę, charyzmę w padoku, zdolności i styl ścigania. Marco został Mistrzem Świata 250 w 2008 r., a rok później niewiele zabrakło aby obronił tytuł. W 2010 jeździł już w królewskiej klasie MotoGP, a w swoim drugim sezonie zdążył dwa razy stanąć na podium i dwukrotnie zgarnąć pole position. Zaledwie tydzień przed wypadkiem finiszował drugi na Phillip Island…
Oficjalna uroczystość włączenia Marco Simoncelliego do Hali Sław odbędzie się w czasie Grand Prix Włoch, na jego „domowym” torze Mugello. Marco będzie 21. zawodnikiem w historii, który stanie się Legendą MotoGP – zaraz obok takich nazwisk, jak Giacomo Agostini, Mick Doohan, Geoff Duke, Wayne Gardner, Mike Hailwood, Daijiro Kato, Eddie Lawson, Anton Mang, Angel Nieto, Wayne Rainey, Phil Read, Jim Redman, Kenny Roberts, Jarno Saarinen, Kevin Schwantz, Barry Sheene, Freddie Spencer, John Surtees, Casey Stoner oraz Carlo Ubbiali.