Organizator udostępnia nagranie sytuacji ze wszystkich 5 kamer. W tym slow motion oraz dwa onboardy.
Jorge Lorenzo mocno namieszał w wyścigu MotoGP o Grand Prix Katalonii. Bynajmniej nie dlatego, że wygrał wyścig… Hiszpan już na drugim okrążeniu, w dziesiątym zakręcie stracił przyczepność przedniej opony. Przewracając się, uderzył w Andreę Dovizioso oraz Mavericka Vinalesa, którzy także wylądowali na asfalcie. Z kolei Valentino Rossi nie miał już gdzie uciekać, trafił w ślizgający się motocykl Lorenzo i także zakończył swój wyścig. Ale wszystko to wiecie już z wyścigowej relacji Micka.
Teraz obejrzyjcie nagranie z całej sytuacji. Najlepszy zapis dostępny jest na stronie MotoGP – znalazły się tam ujęcia z wszystkich pięciu kamer, a w tym ujęcie w zwolnionym tempie. Aby obejrzeć film, należy mieć zarejestrowane konto na stronie motogp.com, wystarczy darmowe. ZESTAWIENIE WSZYSTKICH UJĘĆ OBEJRZYCIE NA MOTOGP.COM.
Wspomniany film ze wszystkich kamer jest też do obejrzenia na FB:
Pierwsza reakcja od Jorge Lorenzo po powrocie do boksów:
Wypadek w pełnych detalach, czyli opinie kilku zawodników oraz zespołów:
Zbyt wiele nowych nagrań z wypadku już się nie pojawi. Łapcie jeszcze jedno nagranie, z innego odtwarzacza, tym razem z kamery z po jednej kamery:
Mimo, że Jorge próbował później przepraszać wszystkich zawodników, sytuacja była dość napięta.
Po wszystkim niespodziewany głos w sprawie zabrał Marc Marquez i to nawet pomimo faktu, Marc i Jorge mieli małe spięcie podczas trzeciego treningu w sobotę.
Marquez obejrzał wypadek i powiedział, że „on nie był poza kontrolą”:
„Oczywiście ludzie będą to oglądali, komentując 'co Lorenzo wyprawia?’, ale według mnie to nie jest tak. Lorenzo był na wyścigowej linii i pechowo traci przyczepność przodu. Dovi i Vinales jadą poza swoją linią, a więc są tam i motocykl w nich uderza.
„Gdy masz przed sobą dwa albo trzy motocykle MotoGP, jest tam też tunel aerodynamiczny i może stać się coś takiego, co stało się na końcu prostej w Australii, albo kilka lat temu, gdy Iannone uderzył w Lorenzo [w tym samym miejscu, w Katalonii]. Tak naprawdę akcja od Iannone do Lorenzo była gorsza.”