„Czasami czułem, że ludzie nie potrafią mnie zrozumieć, a ja po prostu nie pasuję do tego świata.”
Kariera Daniego Pedrosy była fantastyczna. W ciągu osiemnastu lat zdobył trzy mistrzowskie tytuły: jeden w kategorii 125 ccm oraz dwa w 250 ccm. Nie udało mu się zdobyć mistrzostwa w klasie królewskiej, ale zawsze jeździł w czołówce. Łącznie zgarnął 31 zwycięstw, 112 finiszów na podium oraz 31 pole position w samej kategorii MotoGP.
Teraz, po zakończeniu kariery wyścigowej, odbudowuje się po kontuzjach, co trochę przeszkadza mu w funkcji kierowcy testowego KTM. Jednak wciąż pozostaje popularny. Red Bull opublikował właśnie nowy, półgodzinny film dokumentalny pod tytułem „Cichy Samuraj”.
Dani Pedrosa o swoich początkach na motocyklu, a także o początkach kariery wyścigowej. Zdradza także co nie co o tym, jaki wpływ miały na niego właśnie kontuzje:
„Myślę, że miałem założonych około 200 szwów. Dwie czy trzy kontuzje zbytnio nie wpływają na człowieka. Ale jeśli przytrafia ci się ich kilka w krótkim czasie, to zostawiają głębokie blizny. Nie tylko te na ciele” – powiedział Pedrosa.
W dokumencie śledzimy też budowę jego customowego motocykla, a także dowiadujemy się, jak ważna jest dla niego cisza.
„Czasami czułem, że ludzie nie potrafią mnie zrozumieć, a ja po prostu nie pasuję do tego świata” – Dani Pedrosa.
Obejrzyjcie dokument „Silent Samurai”. Angielski wymagany.
Jeżeli wciąż Wam mało rozmowy z Danim Pedrosą, Red Bull udostępnia także dodatek w postaci pełnego 30-minutowego wywiadu.