Obaj zawodnicy od razu wstali, ale Danilo Petrucci stracił tymczasowo pamięć. Nie wiedział, gdzie jest.
Jeżeli nie oglądaliście wyścigu o GP Aragonii w miniony weekend, możecie zajrzeć do relacji Micka. Runda MotoGP jest jednak dłuższa, niż tylko sam niedzielny wyścig. Na przykład w czasie sobotniego treningu FP3 doszło do wypadku Pola Espargaro oraz Danilo Petrucciego. Organizator uznał, że wypadek był na tyle spektakularny, że warto zobaczyć go jeszcze raz – w rozdzielczości 4K, w zwolnionym tempie.
Pol Espargaro na zakręcie nr 2 zaliczył upadek. Uciekło mu przednie koło, wylądował na asfalcie. Zwróćcie uwagę, jak w 15 sekundzie napełnia mu się poduszka powietrzna w kombinezonie. Niektórzy powiedzą, że napełniła się zbyt późno. Jednak to był lowside, czyli stosunkowo łagodne przyziemienie. Pol wyszedł z tego bez szwanku.
Pech chciał, że Espargaro przewrócił się w miejscu wyjazdu z pit-lane, a Danilo Petrucci akurat ruszał na tor. Nie zdążył zareagować, uderzył w motocykl Pola i wyleciał w powietrze. Zwróćcie uwagę na te latające obręcze – to tarcze sprzęgła z Ducati.
Niestety Dorna Sports blokuje odtwarzanie filmów na stronach, więc musicie przejść do YouTube. Ale warto!
Niestety Danilo zaliczył całkiem solidne przyziemienie. Uderzył w asfalt najpierw prawym barkiem, później tyłem głowy. Wstał natychmiast, nie stracił przytomności i świadomości, ale częściowo utracił pamięć. Petrucci opowiadał dla BTSports:
„Problem jest taki, że zupełnie tego nie pamiętam. Wyjeżdżałem z boksów i patrząc kto jest na torze, zobaczyłem motocykl Pola, no i nastąpił duży wypadek. W tamtym momencie byłem świadomy, ale nie pamiętałem gdzie jestem. Powiedziałem sobie 'zobacz, jestem OK, stoję, a moje kości są tam gdzie powinny być’.
Dlatego wróciłem [biegiem, z pełnym poświęceniem do powrotu na tor – przyp. red.] do boksów, ale jak wyjeżdżałem motocyklem na tor, nie pamiętałem gdzie jestem, a na kolejnym okrążeniu nie pamiętałem, gdzie wydarzył się wypadek. Byłem trochę przestraszony.
Zrobiłem tego ranka 6 okrążeń i wydaje mi się, że nie pamiętam czterech i pół z nich. Trochę mi z tego powodu smutno, ale poza tym wszystko z moją głową w porządku.”
Danilo odwiedził clinica mobile po feralnej sesji FP3, a później uczestniczył jeszcze w treningach FP4 oraz w obu fazach kwalifikacji. Wywalczył 9. miejsce, ale czuł się bardzo zmęczony. Do kliniki udał się jeszcze w sobotę wieczorem i w niedzielę rano.
W sobotę Petrucci mówił, że wciąż nie pamięta niektórych godzin i minut, ale pamięć zaczyna mu wracać, a poza tym wszystko w porządku.
W niedzielnym wyścigu Pol Espargaro zajął 8. pozycję, a Danilo Petrucci był 17.