14-latek upadł i został uderzony przez kolejnego motocyklistę. Zmarł w szpitalu z powodu poważnych obrażeń.
Fatalne wiadomości docierają do nas z Hiszpanii. W miniony weekend na torze Jerez odbyła się pierwsza runda Motocyklowych Mistrzostw Andaluzji. W wyścigu klasy SuperSport300 doszło do tragicznego wypadku. Pomiędzy zakrętami 2 (Michelin) oraz 3 (Sito Pons), 14-letni Marcos Garrido Beltrán spadł z motocykla. Gdy Marcos znalazł się już na asfalcie, uderzył go inny zawodnik, nie zdołał go ominąć. W podobnym wypadku w 2011 roku życie stracił Marco Simoncelli.
Wyścig został natychmiast zatrzymany, a Marcos otrzymał wsparcie medyczne. Jak czytamy w oświadczeniu Andaluzyjskiej Federacji Motocyklowej (FAM):
„Podczas wyścigu SP 300 zaliczanego do Mistrzostw Andaluzji oraz CIV, który odbywał się na torze Jerez, zawodnik pochodzący z Roty, Marcos Garrido Beltrán, doznał wypadku. Służba medyczna toru natychmiast pojawiły się na miejscu i następnie zadecydowała o przeniesieniu do Szpitala Głównego w Jerez. Marcos zmarł godzinę po przyjęciu do szpitala. W imieniu federacji FAM, obsługi Circuito de Jerez Ángel Nieto oraz CIV, składamy szczere kondolencje najbliższym, zespołowi oraz przyjaciołom. Spoczywaj w pokoju.”