W sezonie 2018 16-letni warszawianin będzie kontynuował starty w motocyklowych mistrzostwach Hiszpanii dwóch różnych serii; wyścigach Open 600 oraz Supermoto Road.
Biesiekirski rozpoczął treningi i starty w Hiszpanii rok temu, po zdobyciu Pucharu Polski klasy Moto3 i udziale w testach prestiżowej serii Red Bull Rookies MotoGP Cup. Pracując nad techniką jazdy w słynnej szkole KSB w Walencji, młody Polak w sezonie 2017 wygrał jednocześnie mistrzostwa serii LEM, czyli Hiszpańskiej Ligi Motocyklowej.
16-latek przesiadł się także na maszyny większej pojemności, najpierw z powodzeniem debiutując w Mistrzostwach Hiszpanii Supermoto Road, gdzie na Hondzie CRF 450R wywalczył czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej, a następnie dosiadając ponad 100-konnej Hondy CBR600RR w kończących sezon wyścigach Mistrzostw Hiszpanii klasy Open 600 w Almerii i Jerez.
To właśnie na tych dwóch seriach Biesiekirski skupi się w sezonie 2018 z zamiarem dalszej nauki i regularnej walki o czołowe pozycje. Jednocześnie młody Polak będzie chciał spróbować swoich sił na jeszcze wyższym poziomie, licząc na ponowne starty z tzw. dzikimi kartami w zawodach międzynarodowych. W minionym roku wziął m.in. udział w rundzie mistrzostw Europy Supermoto w Albaidzie, imponując w walce w pierwszej dziesiątce.
Pierwszy start nowym sezonie w barwach zespołu Euvic The Good Racing czeka Piotra dopiero na początku kwietnia, podczas pierwszej rundy mistrzostw Hiszpanii Open 600 w Walencji. Do tego czasu warszawianin zamierza jednak intensywnie pracować zarówno nad kondycją, jak i umiejętnościami.
„Sezon 2017 był dla mnie przełomowy – mówi Piotr Biesiekirski. – Swoją przygodę z wyścigami zaczynałem od małych pojemności, ale w tym roku zdałem sobie jednak sprawę, że mierząc ponad metr osiemdziesiąt zwyczajnie wyrosłem z tego typu maszyn. Razem z zespołem pracowaliśmy więc nad obraniem nowego kierunku na przyszłość. Starty w mistrzostwach Hiszpanii Supermoto Road oraz w klasie Open 600 okazały się bardzo dobrą decyzją i świetnie się uzupełniały, pozwalając mi zebrać bogate i zróżnicowane doświadczenie.
W nadchodzącym sezonie będę nadal startować w obu seriach, licząc na walkę w czołówce; o podia w Supermoto i pierwszą piątkę w Open 600. W minionym roku byłem czwarty w Supermoto, choć brakowało mi jeszcze doświadczenia, a specyfikacja mojej Hondy była daleka od ostatecznej. W tym sezonie będzie inaczej, co mam nadzieję znajdzie także odbicie w wynikach i pozwoli nam pomyśleć nad startami z dzikimi kartami na jeszcze wyższym poziomie. Dziękuję mojej rodzinie i naszym partnerom za możliwość kontynuowania przygody z wyścigami motocyklowymi w Hiszpanii, gdzie jest to prawdziwy sport narodowy, a wysoki poziom pozwala bardzo wiele się nauczyć.”
Więcej informacji o Piotrze Biesiekirskim na jego oficjalnym profilu pod adresem Facebook.com/PiotrekBiesiekirskiOfficial.