16-letni Piotr Biesiekirski wystartuje w najbliższy weekend w dwóch wyścigach czwartej rundy motocyklowych mistrzostw Hiszpanii klasy Open 600. Po niedawnym zwycięstwie na Circuito de Navarra, reprezentant ekipy Euvic The Good Racing chce walczyć o kolejne trofea i jeszcze bardziej zbliżyć się do lidera klasyfikacji generalnej, do którego traci zaledwie dziewięć oczek. Nie przeszkodzi mu w tym nawet niedawna kontuzja. Tydzień temu warszawianin złamał kość w prawej dłoni.
Informacja Prasowa
Spektakularny tor Motorland Aragon liczy 5,1 km i charakteryzuje się licznymi zmianami poziomów, szybkimi łukami oraz długimi prostymi, będąc wyzwaniem nie tylko dla zawodników, ale również dla ich motocykli. Biesiekirski miał okazję poznać aragoński obiekt miesiąc temu, kiedy wystartował tam w mocno obsadzonych mistrzostwach Campeonato Interautonomico de Velocidad, finiszując w czołówce i wygrywając klasyfikację mistrzostw Walencji.
Wyścigi mistrzostw Hiszpanii na Motorland Aragon odbędą się odpowiednio w sobotę o 17:00 i niedzielę o 13:00. Każdy z nich liczył będzie po 14 okrążeń.
„Czeka nas w ten weekend duże wyzwanie i aż dwa wyścigi – mówi Piotr Biesiekirski, startujący Hondą CBR600RR. – Naszym celem na ten sezon była pierwsza trójka w klasyfikacji generalnej, więc walka o tytuł już w debiucie to dla mnie nawet więcej niż spełnienie marzeń, ale staram się nie myśleć o pozycjach i skupić przede wszystkim na regularniej poprawie swojej jazdy. Motorland Aragon to fantastyczny i zróżnicowany tor. Nie brakuje tutaj zarówno szybkich, jak i technicznych sekcji, a zakręty w które wjeżdża się na pełnym gazie są ogromną frajdą i dużym wyzwaniem. Wszystko to sprawia jednak również, że to bardzo trudna trasa. Startowałem tutaj tylko raz, miesiąc temu, dlatego podczas treningów czeka mnie sporo nauki. Kontuzja prawej dłoni sprzed tygodnia nie ułatwi mi zadania, ale mam nadzieję, że nie będzie sprawiała problemów podczas wyścigów. Dodatkowym wyzwaniem będą bardzo wysokie temperatury, które mogą dać w kość nie tylko oponom, ale także zawodnikom. Jeszcze nigdy nie ścigałem się w takich warunkach więc sam jestem ciekawy jak sobie poradzę.”