Mateusz Hulewicz, 18-letni zawodnik Wójcik Racing Team w swoim debiutanckim sezonie zdobył w Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostwach Polski historyczny tytuł Mistrza Polski nowo otwartej klasy Supersport300.
informacja prasowa
fot: Szymon Kos i Maciej Napora
Mateusz wygrał wszystkie rundy poza dwoma pierwszymi wyścigami. Niestety jego Yamaha R3 nie była odpowiednio przygotowana, dlatego Mateusz wraz z zespołem podjął decyzję o zmianie motocykla na Kawasaki Ninja 400, na której do końca sezonu był już bezkonkurencyjny i nie oddał prowadzenia rywalom zdobywając tytuł mistrzowski już na przedostatniej rundzie w Poznaniu. Ostatnia runda odbyła się w czeskim Moście, gdzie Mateusz uwolnił swój ukryty potencjał zdobywając drugie i trzecie miejsce w serii Alpe Adria tocząc walkę na torze z najlepszymi zawodnikami europejskimi. Do Mateusza należy również tegoroczny rekord toru Poznań (1:46.031) w klasie małych pojemności.
Oprócz ścigania się w WMMP ten młody zawodnik jest zapalonym miłośnikiem wyścigów na mini motocyklach pit bike. Mateusz sportem motorowym interesował się od dziecka oglądając z tatą wszystkie wyścigi Moto GP i kibicując swojemu idolowi Valentino Rossiemu. Dorastał w przekonaniu, że „motory” to jego przeznaczenie. Nie czekał długo na spełnienie marzenia o własnym motocyklu, bo już jako niespełna pięcioletnie dziecko dostał od taty Hondę CR50 z której praktycznie nie schodził. Później pojawiły się tzw. crosy, aż w końcu przyszedł czas na „ścigacza”. Pierwsze jazdy na motocyklu o pojemności 125 cc Mateusz zaliczył w wieku 15 lat. Podziwiając swojego tatę jak sunie po bydgoskim kartodromie zamarzył, aby mu dorównać, a potem go prześcignąć. Ciężko trenował (m.in. w Hiszpanii) i doskonalił swoją technikę jazdy, aż postanowił wystartować w prawdziwych zawodach motocyklowych. W 2018 r. Mateusz jako debiutant wystartował w Pucharze Polski Pit Bike SM w kategorii Stock 150 Junior wygrywając go. Po tym zwycięstwie został wyróżniony przez wielokrotnego mistrza Polski i Europy Marka Szkopka uzyskując z jego rąk zaproszenie od właściciela zespołu Wójcik Racing Team pana Grzegorza Wójcika na testy do Hiszpanii. Testy przeszedł i w efekcie zdobył dla zespołu tytuł mistrzowski.
Oczywiście nie powstrzymało to tego utalentowanego zawodnika przed startami w tegorocznym Pucharze Polski Pit Bike SM. Tym razem obserwowaliśmy go w najliczniejszej, bo liczącej 52 zawodników kategorii Stock 150. Mateusz od pierwszego wyścigu do ostatniego wszystkie „biegi” kończył na najwyższym stopniu podium dowożąc w generalce komplet punktów. W tegorocznym sezonie Mateusz reprezentował barwy zespołu Motormania KidzGP, z którym nawiązał współpracę na ostatniej rundzie w Starym Kisielinie. Mateusz przyjął propozycję z wielką ochotą, ponieważ jego nowy pit bikowy team składa się z wielu bardzo młodych utalentowanych, dobrze rokujących na przyszłość zawodników, których Mateusz zamierza wesprzeć swoim doświadczeniem w przygotowaniach do przyszłorocznego sezonu.
O planach startowych na nowy sezon Mateusz jeszcze nie mówi, ponieważ oczekuje na decyzję zespołu Wójcik Racing Team.
„Dziś skupiam się na przygotowaniach do kolejnego sezonu, bo zdaję sobie sprawę jak wiele jeszcze pracy przede mną, ale nie poddam się! Marzą mi się starty w Mistrzostwach Świata . Póki co będę ciężko trenował, poznawał nowe tory, aby kroczek po kroczku robić coraz większe postępy i łapać drogocenne doświadczenie” – mówi ten niezwykle skromny chłopak pytany o plany na przyszłość.
Mateusz zapowiada również, że w przyszłym sezonie chciałby popróbować swoich sił na motocyklach o większych pojemnościach. Chcecie na bieżąco śledzić jego postępy treningowe? Więcej na facebook.com/HulewiczMateusz.
