Od 7 do 31 stycznia samochody Zarządu Dróg Miejskich w Warszawie skontrolowały ponad 100 tys. pojazdów w Strefie Płatnego Parkowania Niestrzeżonego.
Dwa elektryczne Nissany LEAF objeżdżają w stolicy strefy płatnego parkowania. Zamocowane na dachach pojazdów kamery skanują numery rejestracyjne samochodów zaparkowanych w SPPN i przekazują te dane do bazy Zarządu Dróg Miejskich, który weryfikuje, czy opłata za dany pojazd została uiszczona. Na nazwiska kierowców, którzy nie wnieśli odpowiedniej opłaty, system automatycznie generuje wezwania do uiszczenia opłaty dodatkowej. Numery pojazdów z opłaconym postojem są z kolei automatycznie kasowane.
Ci kierowcy, którzy w czasie skanowania byli akurat w trakcie opłacania miejsca parkingowego, nie muszą się obawiać wezwania do zapłaty. LEAF z kamerą na dachu robi bowiem kolejne okrążenia tych samych miejsc, co pozwala weryfikować tego typu sytuacje.
System automatycznie wymazuje wszystkie obrazy i wizerunki osób, które mogą pojawić się podczas robienia zdjęć – zatem do domu nie przyjdzie żaden „dowód zdrady” :). Kara za brak opłaty parkingowej w Warszawie to 50 zł.