Tom Sykes wygrał oba wyścigi trzynastej rundy World Superbike na torze Magny-Cours, ale walka o tytuł rozstrzygnie się dopiero podczas ostatnich zmagań w hiszpańskim Jerez. Mistrzem Supersportów już we Francji został za to Sam Lowes.
Wyścig mniejszej klasy był pełen niespodzianek, a walkę o zwycięstwo stoczyła startująca z pierwszego rzędu trójka w składzie Lowes, broniący tytułu Kenan Sofuoglu oraz… Anglik Christian Iddon na MV Aguście. Pierwszy na mecie zameldował się co prawda ruszający z pole position Sofuoglu, ale drugie miejsce wystarczyło 23-letniemu Lowesowi, aby przypieczętować mistrzowski tytuł. Co ciekawe, wyścig przerwano na okrążenie przed planowanym dystansem z powodu wywrotki Iddona, który zdołał jednak pozbierać swój motocykl z asfaltu i dojechać do alei serwisowej przed upływem regulaminowych pięciu minut. Jako, że wyniki są w takich sytuacjach „cofnięte” do ostatniego pełnego kółka, zawodnik MV Agusty stanął na najniższym stopniu podium.
Oba wyścigi klasy Superbike padły łupem prowadzącego w tabeli Toma Sykesa, podczas gdy na dwóch pozostałych stopniach na poziom miejscami zamieniali się zespołowi koledzy z Aprilii, walczący z zawodnikiem Kawasaki o tytuł Sylvain Guintoli i Eugene Laverty. Irlandczyk utrzymał co prawda drugie miejsce w tabeli (wyprzedza Francuza o zaledwie jedno oczko), ale do Sykesa traci aż 37 punktów na 50 możliwych do zdobycia. Jeśli Sykes nie popełni w Jerez błędu, będzie mógł dwa ostatnie wyścigi przejechać bez angażowania się w walkę o najwyższy stopień podium.
Czwarty w obu wyścigach był Davide Giugliano, podczas gdy piąte miejsce przypadło; Marco Melandriemu w pierwszym wyścigu i jego koledze z BMW, Chazowi Daviesowi w drugim (w pierwszym zaliczył wywrotkę). Solidną, szóstą lokatę w drugim wyścigu wywalczył Vincent Philippe, zastępujący w Suzuki kontuzjowanego Leona Camier. Francuski ekspert od wyścigów długodystansowych w pierwszym wyścigu zabrany został z toru po błędzie Toniego Eliasa. Pierwszy wyścig został zresztą przerwany przedwcześnie po tym, jak na torze zapłonęło przewrócone Kawasaki Marka Aitchisona.
Ostatnia runda World Superbike za dwa tygodnie na debiutującym w kalendarzu serii torze w Jerez de la Frontera.
Wyniki z Magny-Cours znajdziecie TUTAJ .