Wczoraj, pół roku po wypadku podczas wyścigu motocyklowego Pucharu Polski Superstock 300 na torze w Poznaniu, zmarł zaledwie 17-letni Radek Gęgniewicz.
W lipcu ubiegłego roku Radek jechał po swoje drugie podium z rzędu, gdy w trakcie wyścigu uległ poważnemu wypadkowi i doznał urazu pnia mózgu. Choć znajdował się w śpiączce, dzielnie walczył. Jego najbliżsi zorganizowali specjalną zbiórkę. Wszyscy mieliśmy nadzieję, że młody zawodnik obudzi się przed swoimi osiemnastymi urodzinami. Jego historię przybliżono także w programie Pytanie na Śniadanie.
Niestety, wczoraj wieczorem dotarła do nas smutna wiadomość o śmierci Radka, którą przekazał na Facebooku jego kolega z toru i motocyklowy mistrz Polski, Daniel Bukowski.
Redakcja MotoRmanii składa rodzinie i najbliższym Radka głębokie wyrazy współczucia.