Mimo kapryśnej pogody podczas treningów wolnych i kwalifikacji, niedzielne wyścigi drugiej rundy motocyklowych mistrzostw Polski i międzynarodowej serii Alpe Adria odbyły się na suchym torze.
Oto wyniki zmagań w czeskim Brnie:
Superbike: Dominacja Suzuki Grandys Duo
Liczący 12 okrążeń wyścig kategorii Superbike padł łupem zagranicznych zawodników ścigających się w WMMP w barwach łódzkiego zespołu Suzuki Grandys Duo. Słoweniec Marko Jerman, mistrz Polski klasy Supersport sprzed dwóch lat, na mecie o włos wyprzedził aktualnego mistrza Polski Superbike i Superstock 1000, Austriaka Andreasa Meklaua. Podium uzupełnił faworyt publiczności, Czech Michal Filla na BMW, który do zwycięzcy stracił zaledwie sekundę i trzy dziesiąte. Do mety nie dojechał zwycięzca pierwszego wyścigu sezonu Alpe Adria, jaki odbył się w kwietniu na Słowacji, Czech Jan Halbich na Kawasaki.
Ostry pojedynek o piąte miejsce stoczyli najszybsi z Polaków w ten weekend: Irek Sikora i Janusz Oskaldowicz, których na mecie rozdzieliła ostatecznie zaledwie jedna dziesiąta sekundy, podczas gdy dwunasty był Waldek Chełkowski (cała trójka na BMW). Bartłomiej Lewandowski (Yamaha), Hubert Tomaszewski (BMW), Mariusz Durynek (Suzuki) i Tomasz Serafin (Ducati), finiszowali poza punktowaną piętnastką. Do mety dojechało 23 z 30 startujących.
Superstock 1000: Czeski duet
Zacięty, czeski pojedynek o zwycięstwo, stoczyli dwaj lokalni faworyci. Ostatecznie Ondrej Jezek na Ducati wyprzedził na mecie Michala Fillę o mniej niż sekundę, podczas gdy podium uzupełnił Franzuz Gwen Giabbani (obaj BMW), a czwarty, ze stratą 24 sekund, był Andreas Meklau (Suzuki).
Najszybszy z Polaków, startujący w Alpe Adria gościnnie Andrzej Chmielewski (Red Devils Roma Ducati), był siódmy, pół minuty za zwycięzcą i tuż przed dwoma kolejnymi zawodnikami: Marcelo Bussolottim i Martinem Choyem.
Paweł Górka uzupełnił pierwszą dziesiątkę, o włos wyprzedzając Mariusz Kondratowicza, którego młodszy brat, Marcin, nie dojechał do mety (wszyscy BMW). Trzy punkty, za trzynaste miejsce, zdobył także Bartłomiej Wiczyński (Suzuki Grandys Duo).
Mateusz Korobacz (BMW), Krzysztof Kubiś (Suzuki), Jurek Berger, Marcin Dąbrowski i Jarosław Pogwizd (wszyscy BMW), finiszowali poza punktowaną piętnastką.
Supersport: Polacy na podium
W wyścigu Supersportów triumfował Czech Igor Kalab na Triumphie, wyprzedzając drugiego w pierwszym wyścigu na Słowacji, Marka Szkopka (Team Recykl, Yamaha) o zaledwie ćwierć sekundy. Obrońca tytułu mistrza Polski, wracający na tor po kontuzji miednicy Daniel Bukowski (Suzuki Grandys Duo), był trzeci, ze stratą dziesięciu sekund do zwycięzcy.
Dziesiąty finiszował mistrz Polski klasy Junior Superstock 600 sprzed dwóch lat, Sebastian Zieliński (Yamaha), zaś trzynasty był Adrian Pasek, dosiadający Yamahy w specyfikacji Superstock 600 w barwach Bogdanka Racing. Szymon Strankowski (Suzuki Grandys Duo), także na motocyklu Superstock 600, był osiemnasty, pozycję przed Pawłem Podgórskim (Yamaha). Stawkę 23 zawodników zamknęli Michał Orlikowski (Suzuki) i Mirosław Bożek (Honda).
Rookie: Mnóstwo Polaków w „Volnej”
Do wyścigu kategorii „Volna do 600” wystartowało łącznie 34 zawodników, w tym aż 16 Polaków. Wygrał, z gigantyczną przewagą 41 sekund, Czech Kurt Tetal, natomiast najszybszy z Polaków, Marcin Sikora, finiszował na trzeciej pozycji, tuż za drugim na mecie, Czechem Holoubekiem. W tej samej grupie, szósty łącznie i drugi wśród Polaków, do mety dojechał Sławomir Maszczak. Miejsca od 9 do 12 zajęli kolejni Polacy: Cezary Chrobot, Grzegorz Pasik, Bartłomiej Cabala i Marcin Knawa.
W liczącej 33 nazwiska stawce klasy „Volna pres 600”, zobaczyliśmy z kolei 14 Polaków. Najszybsi z „naszych”, Konrad Stawicki i Jarosław Chomicz, finiszowali tuż obok siebie odpowiednio na 7 i 8 miejscu, podczas gdy polskie podium uzupełnił dziesiąty na mecie łącznie, Adam Marciniak.
Pełne wyniki wyścigów i kwalifikacji znajdziecie na stronie Alpe Adria, natomiast już jutro na portalu MotoRmania.com.pl podsumowanie weekendu w Czechach i wypowiedzi najszybszych Polaków.
