„Suzuki prosi o więcej testów w sezonie 2013 i jeżeli wszystko pójdzie dobrze, być może zobaczymy ich w roku 2014”
Od pewnego czasu dookoła Suzuki krążą plotki, według których producent ten jest już blisko powrotu do MotoGP. Różnego typu plotki w zasadzie krążą już od momentu, kiedy Suzuki oficjalnie ogłosiło, że odchodzi – stało się to z końcem sezonu 2011.
Ostatnio jednak sprawa się nasila. W kwietniu mówiło się, że Suzuki testuje silnik V4 i to przy nim zostaje, natomiast w maju przyłapano na torze rzędową czwórkę. Plotki czy i kiedy Suzuki wróci rozwiane zostały w sierpniu – wtedy Japończycy konkretnie określiłi swoje plany – celem jest powrót w roku 2014 i brak jakicholwiek starów z dzikimi kartami w sezonie 2013.
Teraz natomiast w tych planach pojawia się określenie „być może” i to nawet pomimo faktu, że testy zdają się nabierać rozpędu.
Carmelo Ezpeleta, szef Dorny Sports powiedział dla BBC Sport: „Suzuki prosi nas o więcej testów w ciągu sezonu 2013 i jeżeli wszystko pójdzie dobrze, być może zobaczymy ich w roku 2014.”
Tutaj trzeba zadać sobie pytanie, jakie znaczenie ma wspomniane „być może”. Chodzi o zwyczajne ostudzenie gorących głów fanów, czy może Suzuki rzeczywiście nie jest pewne co do wyrobienia się w terminie do 2014?
Carmelo Ezpeleta zapytany, czy Suzuki jest kluczowe jako czwarty producent w MotoGP, odpowiedział:
„Mamy aktualnie trzech producentów – Hondę, Yamahę i Ducati. Jeżeli dołączy Suzuki, będzie czterech, a to będzie taka sama liczba, ilu jest dostawców silników w Formule 1, więc to nie jest wielki problem. Głównym celem jest uczynienie wyścigów bardziej konkurencyjnymi. Jeżeli możemy to osiągnąć mając więcej producentów, wszystko będzie wspaniale, jednak to konkurencyjne motocykle są kluczem.”
Drogą do uczynienia wszystkich motocykli konkurencyjnymi jest jednakowy komputer dla wszystkich – przypomnijmy, że taki przepis wchodzi w życie w sezonie 2013, ale obowiązkowy będzie od 2014 roku.
Jak myślicie, czy w czasie nieobecności w MotoGP, Suzuki rzeczywiście poprawi swój motocykl do takiego stopnia, aby móc wygrywać? Ostatni tytuł mistrzowski Suzuki zdobyło w 2000 roku z Kennym Robertsem Jr, a jedyne zwycięstwo w erze czterosuwów to wygrana Chris Vermeulen w 2007 roku na mokrym torze Le Mans…