Roszady, roszady, czyli kto, gdzie i z kim w MotoGP 2018?

- Mick

Za chwilę miniemy półmetek sezonu 2017, dlatego warto rzucić okiem na to, co dzieje się za kulisami jeśli chodzi o rynek transferowy.

U kosmitów nic się nie zmieni, a fabryczne składy Repsol Honda, Movistar Yamaha, Ducati i Red Bull KTM pozostaną bez zmian. U Suzuki i Aprilii może jednak dojść do nie lada tąpnięcia.

Szefostwo marki z Hamamatsu nie jest zadowolone z postawy Andrei Iannone. Włochowi nie tylko brakuje tempa, ale i motywacji, co pokazał tydzień temu jadąc w kratkę w Barcelonie i finiszując bez punktów, tuż przed startującym jako zastępca Sylvainem Guintolim.

Japończycy podobno z chęcią pozbyliby się Maniaca Joe, który kompletnie nie może dogadać się z przodem GSX-RR – podobnie jak rok temu Aleix Espargaro. Zęby na Włocha ostrzy sobie właśnie Aprilia, która jest zawiedziona wynikami Sama Lowesa. W obronie Brytyjczyka stanął jednak sam Espargaro, który uważa, że skreślanie byłego mistrza świata Supersportów jest zdecydowanie przedwczesne. Nie zmienia to faktu, że w tych dwóch zespołach może już wkrótce dojść do przetasowań.

W Barcelonie ekipa Marc VDS oficjalnie potwierdziła, że w przyszłym roku w Moto2 dołączy do niej obecny lider Moto3, Joan Mir, który naturalnie zastąpi jednego z obecnych zawodników. Wszystko wskazuje na to, że szansę awansu do MotoGP dostanie lider Moto2, Franco Morbidelli. Jeszcze do niedawna wydawało się, że Włoch zastąpiłby tam rozczarowującego już drugi sezon z rzędu Tito Rabata (plotki wiążą go z serią World Superbike), ale okazuje się, że pod znakiem zapytania stoi także przyszłość Jacka Millera. Podobno Honda nie pali się do przedłużenia umowy z Australijczykiem, który rozmawiał już nawet z zespołem Pramac Ducati, gdzie miejsce może zwolnić Scott Redding.

Inny Brytyjczyk, Cal Crutchlow, jest podobno z kolei bliski przedłużenia umowy na starty w zespole LCR Honda i to na fabrycznym kontrakcie, którym obecnie dysponuje (ulokowany w Marc VDS) Miller. Swoje kontrakty z teamem Monster Yamaha Tech 3 przedłużyli z kolei już dwaj czołowi debiutanci, Johann Zarco i Jonas Folger.

Nie jest tajemnicą, że aspiracje związane z awansem do MotoGP ma kilku zawodników z World Superbike, jak Chaz Davies czy Michael van der Mark i choć jest na to cień szansy, np. jeśli Pramac postanowi rozstać się z Reddingiem, to jednak póki co wydaje się to mało prawdopodobne. Wygląda jednak na to, że do MotoGP z Moto2 awansować może Taakaki Nakagami, na co od dłuższego czasu liczy Honda. Czy Japończyk trafi do jednego z satelickich teamów HRC?

Niewiadomych nie brakuje, a przed nami najgorętszy okres jeśli chodzi o transferowe przepychanki. Gdy wyścigowa karuzela w połowie sierpnia wyląduje w czeskim Brnie, wiele powinno już być jasne, a póki co czekamy i plotkujemy…

A jak Wy oceniacie tegoroczną postawę takich zawodników, jak Iannone, Lowes czy Redding? Zasługują na przedłużenie kontraktów czy jednak czas na zmianę?

Może ci się zainteresować

MotoRmania jest zaskakującym, lifestyle’owym portalem o tematyce motocyklowej. Podstawą publikacji są rzetelnie i niezależnie przeprowadzane testy motocykli, których dodatkową atrakcją jest inspirujący sposób prezentacji zdjęć. Kompetencja redakcji MotoRmanii została wyróżniona zaproszeniem do testów fabrycznych motocykli wyścigowych klasy Superbike, co błyskawicznie ugruntowało status magazynu jako najbardziej fachowego miesięcznika motocyklowego w Polsce. Nasz portal to długo oczekiwany powiew pasji i prawdziwie motocyklowego stylu życia!

©2010 – 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone MotoRmania.com.pl