Randy Mamola, jeden z legendarnych zawodników MotoGP wiąż nie opuścił motocyklowego placu zabaw.
Randy aktywnie udziela się w akcjach promocyjnych, pomaga młodym talentom, ale przede wszystkim działa w organizacji charytatywnej Riders For Health.
Własnie w ramach tej aktywności, Mamola pojawia się na różnych rundach MotoGP i zabiera fanów lub celebrytów (wliczając Księcia Henriego) na przejażdżkę dwumiejscowym Ducati Desmosedici. Dokładnie tak samo było przed minionym wyścigiem GP w Katalonii. Niestety błędy zdarzają się nawet najlepszym profesjonalistom. Na gorącym asfalcie gorącego toru Katalonia, Randy zaliczył uślizg przedniego koła – co zdarzyło się też wielu zawodnikom – wysyłając siebie, motocykl, a co najważniejsze pasażera prosto w żwir. Zobaczcie, wypadek jest pod koniec filmu:
Mamola wyszedł z tego bez szwanku, a jego pasażera zabrał ambulans, ale okazało się, że skończył jedynie z kilkoma obiciami. W takim przypadku można spojrzeć na całą sytuację trochę inaczej – nie każdy ma szansę jeździć na Desmosedici z Mamolą, a jeszcze mniej osób miało okazję zaliczyć z nim glebę! Przygoda życia!