Choć miał oferty z World Superbike, mimo niezbyt udanego sezonu 2019 były mistrz Moto2 Tito Rabat pozostanie w MotoGP na dwa kolejne lata. O przedłużeniu kontraktu z Hiszpanem poinformował właśnie jego zespół Reale Avintia, zapowiadając jednocześnie zacieśnienie współpracy z Ducati.
Mistrz Moto2 z sezonu 2014, Rabat trafił do MotoGP dwa lata później. Po dwóch przeciętnych sezonach na niezbyt konkurencyjnej, satelickiej Hondzie, rok termu Hiszpan przesiadł się na Ducati. Przygoda z Desmosedici rozpoczęła się obiecująco, ale groźna kontuzja nogi na Silverstone kompletnie zepsuła Hiszpanowi drugą połowę sezonu.
W tym roku Tito wydaje się być cieniem samego siebie, stąd plotki o zmianie serii. Podobno z byłym mistrzem Moto2 intensywnie rozmawiały oficjalne zespoły Kawasaki i Hondy z World Superbike. Patrząc na tegoroczną jazdę Alvaro Bautisty taki transfer były również na rękę organizatorom obu cykli, Dornie, ale teraz wiemy już, że nie dojdzie on do skutku.
Rabat zostaje w zespole Reale Avintia na dwa kolejne lata. W przyszłym roku jego team-partnerem ponownie będzie Czech Karel Abraham. Nie jest tajemnicą, że obaj wnoszą do ekipy solidną część budżetu, ale obaj rozczarowują. Hiszpan jest w tabeli 19., a Czech dopiero 25. Czy w przyszłym roku podkręcą tempo?