Marc Marquez wygrał w niedzielę wyjątkowo nietypowy i dramatyczny wyścig o Grand Prix Argentyny kategorii MotoGP. Do mety nie dojechał zwycięzca z Kataru, Hiszpan Jorge Lorenzo oraz zawodnicy fabrycznej ekipy Ducati, którzy zderzyli się tuż przed metą.
Z uwagi na sobotnie problemy z oponą w Ducati Scotta Reddinga wyścig na torze Termas de Rio Hondo krócono z 25 do 20 okrążeń i podobnie jak w Australii trzy lata temu na półmetku dystansu wprowadzono obowiązkowe pit-stopy. Pierwsza połowa zmagań upłynęła pod znakiem zaciętej walki argentyńskich zwycięzców z dwóch ostatnich lat, Valentino Rossiego i Marqueza.
Po przesiadce na drugie motocykle i nowe opony Włoch nie był jednak w stanie utrzymać tempa Hiszpana i finiszował aż siedem sekund za nim. Zamiast walczyć o zwycięstwo Rossi musiał bronić się przed atakami zawodników Ducati oraz Mavericka Vinalesa. Hiszpan wypadł jednak z toru w pierwszym zakręcie, z kolei Andrea Iannone w przedostatnim łuku zabrał z toru Andreę Dovizioso, co na mecie awansowało dziewięciokrotnego mistrza świata na drugą lokatę. Podium, z blisko półminutową stratą, uzupełnił Dani Pedrosa, który jednak nie był zadowolony ze swojego tempa przez cały weekend.
Do mety nie dojechał z kolei zwycięzca z Kataru, obrońca tytułu Jorge Lorenzo, który wjechał na wilgotną plamę w pierwszym zakręcie i wyleciał z toru już na piątym kółku. Zaskakująco na czwartym miejscu finiszował zaś Eugene Laverty na Ducati ekipy Aspara, podczas gdy pierwszą piątkę uzupełnił Hector Barbera na podobnej maszynie zespołu Avintia.
Dzięki wygranej Marqueza awansował na prowadzenie w klasyfikacji generalnej, w której o osiem punktów wyprzedza Valentino Rossiego. Lorenzo spadł na czwarte miejsce, za Daniego Pedrosę.
Wyścig Moto2 po zaciętej walce wygrał obrońca tytułu, Francuz Johann Zarco, do którego na podium dołączyli Sam Lowes i Jonas Folger. W Moto3 po sensacyjne zwycięstwo sięgnął debiutant Khairul Pawi z Malezji, który o ponad 20 sekund wyprzedził doświadczonego Jorge Navarro. Hiszpan walczył o drugie miejsce z kolejnym debiutantem z Malezji, Adamem Norrodinem, który jednak upadł w przedostatnim zakręcie, ale podniósł swoją Hondę i dopchał ją do mety na jedenastej pozycji. Podobną taktykę po uderzeniu przez Iannone zastosował w wyścigu MotoGP Dovizioso. Podium Moto3 uzupełnił startujący z pole position Brad Binder z RPA, który został jednocześnie nowym liderem klasyfikacji generalnej.
Trzecia runda MotoGP, Grand Prix Ameryk w teksańskim Austin, już w najbliższy weekend. Relacje na sportowych antenach Polsatu i portalu polsatsport.pl.
