Należąca do dziewięciokrotnego mistrza świata, Włocha Valentino Rossiego, ekipa Sky VR46 zaprezentowała swoich zawodników, motocykle i nowe barwy na sezon 2017 podczas… finałowego odcinka włoskiego X Factora!
Sezon 2016 był trzecim rokiem istnienia ekipy Doktora. Sukcesów nie brakowało. Nicolo Bulega, mistrz świata juniorów, już w debiucie w MŚ Moto3 wywalczył dwa podia, pole position i siódme miejsce w generalce, o włos rozmijając się z tytułem „Rookie of the Year”. Dwukrotnie na podium, a raz na pole position stanął także Andrea Migno. Pole position, podium i zwycięstwo wywalczył z kolei Romano Fenati, który na początku roku typowany był na jednego z faworytów, ale w połowie sezonu rozstał się z ekipą w nieco kontrowersyjnych okolicznościach. Całą trójkę mogliście poznać bliżej dzięki wywiadom opublikowanym w lipcowym numerze MotoRmanii.
Na sezon 2017 zespół Rossiego przeszedł spore zmiany. Co prawda Bulega i Migno zostają w klasie Moto3, gdzie nadal startować będą na KTM-ach, ale ekipa wystawi się także w klasie Moto2, gdzie dwóch Kalexów dosiądą wieloletni podopieczni Akademii VR46, Francesco Bagnaia i Stefano Manzi.
Cała czwórka zaprezentowała swoje nowe maszyny w czwartek wieczorem, podczas finałowego odcinka włoskiego talent show, X Factor, nadawanego w telewizji Sky, która jest sponsorem tytularnym zespołu. Do grona partnerów ekipy dołączyli jednocześnie; producent okularów Oakley i napój Monster Energy. Obie marki od lat wspierają samego „Doktora”. Szefem ekipy nadal będzie Hiszpan Pablo Nieto, przyjaciel Rossiego i syn trzynastokrotnego mistrza świata, Angela Nieto.
Zespół Sky VR46 to tylko mała część wyścigowego imperium Valentino Rossiego, w skład którego wchodzi także słynne ranczo w jego rodzinnej Tavulli, szkółka dla zawodników oraz marka odzieżowa, która zaopatruje nie tylko dwudziestu różnych zawodników z cyklu Grand Prix (w tym, poza Rossim, dziewięciu z MotoGP), ale także ekipy Yamahy, KTM-a, Marc VDS czy… zespół piłkarski Juventus Turyn! Więcej o biznesach prowadzonych przez „Doktora” przeczytacie w styczniowym numerze MotoRmanii.
Jak podobają Wam się czarne maszyny teamu Vale?