Brytyjczyk jest w ostatnim czasie głównym bohaterem zakulisowych plotek MotoGP, ale teraz jego przyszłość jest już znana!
Cal Crutchlow podpisał kontrakt z Ducati. Ścigał się będzie w fabrycznym zespole Ducati Corse, u boku Andrei Dovizioso, na miejscu Nickiego Haydena. Ta informacja nie jest wprawdzie potwierdzona w 100%, jest raczej tajemnicą poliszynela, a oficjalnego komunikatu ze strony Ducati oraz Cala można spodziewać się jutro. Być może jednak zastanawia Was, co kierowało Crutchlowem w podjęciu – jak by na sprawę nie patrzeć – ryzyka przejścia do Ducati. Przede wszystkim, są to warunki, które Cal postawił Yamasze, a które najwyraźniej nie zostały spełnione. Wbrew pozorom nie chodziło o wysokość wynagrodzenia, ale stopień zaangażowania fabrycznego. Cal chciał motocykl fabryczny wraz z pełnym wsparciem, jednak ze względu na obecność dwóch kierowców fabrycznych z 2-letnimi kontraktami, Lorenzo i Rossiego, Yamaha nie mogła tego zagwarantować. Cała sprawa jest oczywiście zdecydowanie bardziej zakręcona, niż wydaje się z pozoru…
Co dokładnie zadecydowało o opuszczeniu Yamahy? Dlaczego Cal przeszedł akurat do Ducati? Szczegółowe odpowiedzi na te i wiele innych pytań znajdziecie na naszym portalu już jutro, w detalicznej analizie Micka. Zachęcamy też, abyście zajrzeli do sierpniowej MotoRmanii – w kioskach już niebawem – w której znajdziecie ekskluzywny wywiad z Calem. Stay tuned!