Silny, boczny wiatr to jeden z większych wrogów jeżdżenia na jednym kole.
Gleba miała miejsce na zakończenie 4 rundy Mistrzostw Superbike w RPA. Clinton Seller, lider generalki, zwycięzca prawie każdego wyścigu, na okrążeniu zjazdowym po drugim wyścigu, postanowił uradować swoich fanów (którzy przecież nazywają go Evel Knievel). Na jednej z prostych postawił swoje Kawasaki ZX-10R na koło. Niestety silny, boczny podmuch zdestabilizował wheelie…
Pomimo starań, Clinton zaliczył naprawdę potężną glebę. Nie wyglądało to zbyt dobrze – szczególnie biorąc pod uwagę z jaką siłą wyrzuciło go z siodła i jak skończył jego motocykl. Na szczęście Seller wyszedł z tego jedynie poobijany!
Wniosek z tego taki, że przy bocznym wietrze lepiej nie stawiajcie na koło!
