Tegoroczny tydzień wyścigowy North West 200 ma się dobyć w terminie 10-16 maja – po raz pierwszy pojedzie tam Krystian Paluch.
Krystiana mieliśmy szansę poznać osobiście ponieważ postanowił przyjechać na tygodniowe treningi do haciendy Motormanii w styczniu 2020. Jest bardzo specyficznym typem zawodnika, który łączy w sobie ogromną determinację przy zdolności zachowania zdrowego rozsądku. Te cechy z całą pewnością predysponują go do uzyskiwania coraz lepszych wyników w wyścigach drogowych. Bardzo podoba nam się to, że Krystian postawił na progresję, zdobywanie doświadczenia w mądry sposób. Zaczął od startów w Czechach i zaliczył już Manx GP – czyli wyścig na Wyspie Man, ale dla zawodników z małym budżetem, takich, którzy aspirują do udziału w TT. W Moto Angeles pracował głównie nad pozycją i kontrolą uślizgów – bardzo dobrze zaczął sobie radzić z wyczuciem uślizgów na wejściu w zakręt.
Przed polskim zawodnikiem stoi w tym roku ogromne wyzwanie – North West 200 jest uważany przez wielu za bardziej ekstremalne doświadczenie niż TT. Na Wyspie Man zawodnicy nie startują razem – tutaj tak. Drogi są dalekie od idealnych, a w wielu miejscach czekają na zawodników bardzo wysokie krawężniki. Najgorsze jest to, że jesteś tutaj znacznie bardziej narażony na bycie ofiarą błędu innej osoby. Na filmie widać jak w wielu przypadkach ktoś jadący z przodu jest zabrany przez zawodnika, który nie ogarnął hamowania – i razem lecą w płot. Na TT takie sytuacje się praktycznie nie zdarzają. Zobaczcie kultowy już, krótki materiał z North West 200 i dajcie nam znać… Gdybyście mieli podjąć decyzję: wolelibyście pojechać TT czy NW200?:):)
https://www.youtube.com/watch?v=TfhWGS_oF1o