Motocykliści World Superbike zmierzą się w ten weekend w ósmej rundzie sezonu. Tym razem rywalizacja odbywać się będzie na malowniczo położonym wśród plaż i wakacyjnych kurortów Riwiery Rimini torze Misano. Jak poradzi sobie tam nasz rodzynek, Paweł Szkopek?
Rok temu w Misano zwycięstwami podzielili się Jonathan Rea i Tom Sykes z Kawasaki, podczas gdy na podium stanęli także Chaz Davies i Davide Giugliano z Ducati. W tym sezonie czołówce dojdzie we Włoszech nowy rywal, Nicky Hayden, który doskonale zna tor z czasów swoich startów w MotoGP. Charakterystyka włoskiej trasy powinna wyrównać szanse zawodników na wolniejszych maszynach, a to oznacza, że może nas czekać sporo niespodzianek.
Dziś w pierwszej sesji najszybszy był Giugliano, podczas gdy drugi trening padł łupem właśnie Haydena, który wyprzedził zaskoczenie dnia, Niemca Marcusa Reiterbergera. Solidne weekend rozpoczął także Paweł Szkopek, który w drugim treningu był 19., urywając blisko sekundę z pierwszej sesji i tracąc ostatecznie do lidera tylko trzy sekundy.
Zapowiada się ciekawy weekend! Pierwszy wyścig w sobotę o 13:00 – relacja w Eurosporcie 1. Drugi w niedzielę, także o 13:00, tym razem w Eurosporcie 2. Na koniec jeszcze kilka słów od Pawła:
„W Misano startowałem po raz pierwszy w 2005 roku, gdy ścigano się jeszcze w przeciwnym kierunku, a po raz ostatni w MŚ World Supersport w 2011 roku. To szybki tor, pełen zakrętów jakie lubię, więc liczę na dobry weekend. Chcemy intensywnie pracować od piątku nad poprawą ustawień i dokładnie analizować nową telemetrię, aby walczyć w wyścigach o punkty. W poniedziałek czekają nas także cenne testy, które pomogą nam przygotować naszą Yamahę na kolejną rundę w USA. Co prawda od ponad dwóch miesięcy ścigam się praktycznie bez przerwy w każdy weekend, ale jestem głodny sukcesu jak nigdy i znów dam z siebie wszystko.”