Artur Wielebski, były mistrz Polski klasy Junior Superstock 600 i bezapelacyjnie jeden z najzdolniejszych zawodników znad Wisły, zostaje w Pucharze Europy Juniorów przy mistrzostwach świata World Superbike na kolejny sezon – przynajmniej według wstępnej listy startowej.
W roku 2012 Wielebski był jednym z trzech zawodników zespołu Bogdanka Junior Team Poland, wystawionych przez lubelską ekipę w serii EJC. Dosiadając motocykla KTM 690 Duke, „Arti” zakończył sezon jako najlepszy z Polaków, z dorobkiem 72. punktów, o siedem oczek wyprzedzając trapionego przez kontuzję Adriana Paska. Trzeci z juniorów Bogdanki, Szymon Kaczmarek, zakończył rywalizację na trzynastej pozycji.
Po odwołaniu swojego prezesa, zimą Bogdanka zmieniła strategię sponsoringową i wycofała się ze wspierania swojego zespołu wyścigowego, a dalszy rozwój kariery polskich juniorów stanął pod dużym znakiem zapytania. Organizatorzy EJC opublikowali jednak właśnie wstępną listę startową na sezon 2013, będącą światełkiem w tunelu.
Wielebski, który rok temu dwukrotnie finiszował w EJC na podium (w holenderskim Assen i na niemieckim Nurburgringu), ponownie pojawił się na liście z numerem 30. Starty „Artiego” nie są jednak przesądzone i w dużej mierze zależą od zamknięcia budżetu, którego część udało się już zebrać. Za planem startów w EJC stoi Igor Piasecki, założyciel i wieloletni szef zespołu Bogdanki.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, w sezonie 2013 19-latek z Krotoszyna wystartuje jednak nie na motocyklu KTM 690 Duke, lecz na zupełnie nowej Hondzie CBR500RR, którą po raz pierwszy zaprezentowano pod koniec poprzedniego roku podczas targów Intermot.
Artur Wielebski:
„Staramy się o sponsorów. Póki co jestem na liście startowej, ale nasz budżet wciąż nie jest w pełni zamknięty. Mam nadzieję, że wszystko ułoży się po naszej myśli, ponieważ nie trzeba wiele, a Puchar Europy Juniorów zapowiada się w tym sezonie bardzo obiecująco. Jeśli chodzi o samą rywalizację, to nie będzie łatwo, ponieważ stawka jest liczna i pełna bardzo dobrych zawodników, ale znam już tory i lubię większość z nich, więc zapowiada się ciekawe ściganie. Honda ma chyba trochę mniejszą moc niż KTM, ale liczę, że pod względem prowadzenia będzie bardziej dostosowana do wyścigów. Mam nadzieję, że moja waga i wzrost nie będą problemem. Oczywiście gdybym mógł wybierać, chciałbym wystartować w klasie Superstock 1000, ale to bardzo kosztowne, dlatego chciałbym wystartować w EJC, wygrać ten puchar i w nagrodę awansować do FIM Superstock 1000 Cup.”
Igor Piasecki:
„Co prawda nasza umowa wciąż obowiązuje, ale Bogdanka nie będzie już sponsorowała zespołu. Jesteśmy jednak na etapie rozmów z innymi partnerami i mamy nadzieję, że polscy kibice znów będą mogli na arenie międzynarodowej oglądać polską ekipę, z Arturem w Pucharze Europy Juniorów na czele. Pracujemy nad budżetem i choć Artur jest na liście startowej, jego start nie jest jeszcze przesądzony. Planujemy wystawienie trzech, czterech zawodników, zarówno w EJC, jak i w mistrzostwach Europy Superstock 600, jednak wszystko zależy od budżetu. Jedno jest pewne: nie myślimy o „seniorskim” zespole i MŚ World Supersport. Skupiamy się na młodych zawodnikach, którzy mogą się rozwijać i mają przyszłość w tym sporcie. Mamy nadzieję, że uda nam się zrealizować nasze plany, zamknąć budżet i – podobnie jak w poprzednich latach – dostarczyć wiele radości polskim kibicom wyścigów motocyklowych.”