Jonathan Rea i Alex Lowes podzielili się zwycięstwami w niedzielnych wyścigach World Superbike na torze Phillip Island. Podium dwukrotnie uzupełnił debiutant Scott Redding. Z powodu wywrotki zmagań klasy Supersport nie ukończył Christoffer Bergman z polskiego Wójcik Racing Teamu.
Po zaciętej walce Rea, który w sobotę zaliczył wywrotkę w pierwszym wyścigu sezonu, zaatakował jego zwycięzcę, Turka Topraka Razgatlioglu w ostatnim zakręcie wyścigu Superpole, triumfując z przewagą zaledwie 0,067 sekundy. Tylko 0,72 sekundy do zwycięzcy stracił z kolei Redding, podczas gdy czwarty był Lowes, dwie dziesiąte za zespołowym kolegą.
Drugi wyścig upłynął z kolei pod znakiem walki duetu Kawasaki. Tym jednak razem atak w ostatnim zakręcie, który okazał się skuteczny w walce z nieco słabszą Yamahą, nie sprawdził się i to dosiadający identycznego Kawasaki Lowes minął linie mety na pierwszym miejscu, zaledwie 0,037 sekundy przed Rea i blisko sekundę przed Reddingiem. Toprak tym razem nie ukończył rywalizacji.
Wyścigu Supersportów nie ukończył z kolei Christoffer Bergman. Wielka szkoda, bo zawodnik Wójcik Racing Teamu na półmetku jechał na punktowanym, dziesiątym miejscu, ale nie dojechał do mety z powodu wywrotki. Polska ekipa pokazała się jednak w Australii z bardzo dobrej strony.
Druga runda World Superbike odbędzie się za dwa tygodnie w Katarze, tydzień po tym, jak na torze Losail sezon rozpoczną zawodnicy MotoGP.