Piotr Biesiekirski zwycięzcą 1-szej rundy Mistrzostw Hiszpanii – Superstock 1000

- Sebastian Radwan

Debiutant imponuje na torze Jerez de la Frontera

21-letni debiutant w hiszpańskich mistrzostwach motocyklowych klasy Superstock 1000, Piotr Biesiekirski, okazał się najlepszy w kwalifikacjach oraz niedzielnym wyścigu pierwszej rundy sezonu na torze w Jerez de la Frontera.

Reprezentujący zespół Fau55 Euvic Racing Biesiekirski na Yamahie R1 w sobotę rano pokonał szesnastu rywali, osiągając najlepszy wynik w kwalifikacjach. Następnie w niedzielnym wyścigu od samego początku walczył o zwycięstwo. Pomimo tego, że w sobotnich zmagań nie ukończył po wypchnięciu z toru przez rywala na cztery okrążenia przed metą, wiedział, że ma tempo, aby powalczyć o podium w kolejnym dniu.

Po starcie w niedzielnym wyścigu, który liczył 16 okrążeń, Biesiekirski spadł na piąte miejsce po niewielkim błędzie w szóstym zakręcie. Jednak szybko odrabiał straty i przebił się na drugie miejsce. Po zaciętej walce na ostatnim okrążeniu Polak przekroczył linię mety jako pierwszy, zdobywając zwycięstwo w swoim debiucie w mistrzostwach Hiszpanii klasy Superstock 1000.

Następne wyzwania dla polskiego zawodnika

Za dwa tygodnie Biesiekirski stanie do kolejnej rundy mistrzostw Hiszpanii na torze Motorland Aragon, a za miesiąc rozpocznie sezon mistrzostw Europy klasy Moto2 w portugalskim Estorilu. Jego umiejętności i sukcesy na torze z pewnością przyciągną uwagę fanów motocyklowych na całym świecie.

„Co za weekend! – mówi Piotr Biesiekirski, który debiutuje w klasie Superstock 1000, ale w 2018 roku wywalczył tytuł drugiego wicemistrza Hiszpanii klasy Open 600. – Postanowiliśmy razem z zespołem, że wystartuje w tym roku w mistrzostwach Hiszpanii w ramach dodatkowego treningu i zupełnie nie wiedzieliśmy, czego spodziewać się po pierwszej rundzie sezonu. Tym bardziej że startuję na trzyletnim, treningowym motocyklu. Wszystko to sprawia, że bardzo się cieszę z niedzielnego zwycięstwa. Już sobota pokazała, że mamy tempo, aby walczyć o miejsca na podium, dlatego w niedzielę starałem się utrzymywać równe tempo i unikać kłopotów. Bardzo dziękuję szefowi ekipy, Hectorowi Faubelowi i całemu zespołowi, a także naszym partnerom i przede wszystkim polskim kibicom, którzy gorąco dopingowali mnie przez cały weekend. Nie mogę już doczekać się nie tylko drugiej rundy mistrzostw Hiszpanii, ale także nadchodzącego wielkimi krokami startu sezonu mistrzostw Europy Moto2”.

Wyścig (od 3:19:01)

Może ci się zainteresować

MotoRmania jest zaskakującym, lifestyle’owym portalem o tematyce motocyklowej. Podstawą publikacji są rzetelnie i niezależnie przeprowadzane testy motocykli, których dodatkową atrakcją jest inspirujący sposób prezentacji zdjęć. Kompetencja redakcji MotoRmanii została wyróżniona zaproszeniem do testów fabrycznych motocykli wyścigowych klasy Superbike, co błyskawicznie ugruntowało status magazynu jako najbardziej fachowego miesięcznika motocyklowego w Polsce. Nasz portal to długo oczekiwany powiew pasji i prawdziwie motocyklowego stylu życia!

©2010 – 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone MotoRmania.com.pl