Palenie gumy, rundka dookoła stadionu, odcinka w tunelu i gumowanie po mieście. Nie, to nie sobotni wieczór warszawskiego motocyklisty.
Tuż przed rundą MotoGP na torze Le Mans, Marc Marquez oraz Stefan Bradl (aktualnie kierowca testowy Hondy) odwiedzili Austrię. Na nowym stadionie Red Bull Arena mecz rozgrywały zespoły Red Bull Lipsk oraz Bayern Monachium (z Robertem Lewandowskim).
Marc Marquez, w ramach współpracy z Red Bullem, wjechał na stadion na wyścigowej RC213V z MotoGP. Zanim jednak zrobił okrążenie dookoła trybun, a także zanim widowiskowo spalił gumę ku radości całych trybun, Marc najpierw przeleciał przez miasto. Wykonał widowiskowe wheelie, a dźwięk motocykla w tunelu oraz pod stadionem jest kosmiczny. Oglądajcie z dźwiękiem od samego początku!
Łapcie dodatkowo kilka szałowych zdjęć: