Prezentacja Repsol Hondy i wywiady z Marquezem i Pedrosą

- Mick

Ubiegłoroczni mistrzowie MotoGP zaprezentowali swoje barwy na sezon 2017 jako ostatni z czołówki. Broniący tytułu Marc Marquez pokazał swoją RC213V podczas imprezy w Dżakarcie. Nie malowanie HRC jest jednak w tej chwili najważniejsze.

repsolhonda3Podobnie jak w przypadku wcześniejszych prezentacji Yamahy i Ducati, także Honda nie pokazała finalnej wersji motocykla, który z pewnością czekają jeszcze zmiany podczas dwóch pozostałych przedsezonowych testów. Jak duże? Możliwe, że jedynie kosmetyczne. Maszyny Marqueza i Daniego Pedrosy z sesji zdjęciowej przed prezentacją nadal różnią się od siebie m.in. wlotami powietrza, co może sugerować, że sprawdzone podwozia sprzed lat nie ulegną większym zmianom – rok temu Marquez długo korzystał z ramy z sezonu 2015, podczas gdy Pedrosa używał jej jeszcze starszej, skrojonej pod niego wersji.

Najważniejszy dla HRC jest bowiem silnik, a z tym wciąż jest nieco problemów. O ile z zewnątrz konstrukcja nie uległa najprawdopodobniej większym zmianom, o tyle w środku zmieniło się sporo; a zapłon screamer zastąpiony został przez stosowany przez konkurencję big bang. Miało to rozwiązać problemy z nerwowym oddawaniem mocy, powodującym unoszenie się przedniego koła i zmuszającym zawodników do intensywnego używania tylnego hamulca (jak powiedział nam w Brnie Jack Miller, często nawet po 80% na okrążeniu).

repsolhonda2Testy w Malezji pokazały, że tak się nie stało, a nowy silnik nie może dogadać się z jednolitą dla całej stawki elektroniką, którą Honda próbowała rok temu dostosować do swojego screamera. Po drodze pojawiło się także kilka problemów wieku dziecięcego, zmuszających inżynierów do przeprojektowania m.in. kilku kwestii związanych z elektryką. Oczywiście nikt z HRC nie powie nam dokładnie w czym rzecz, ale Marquez i Pedrosa mieli na Sepang – szczególnie drugiego dnia testów – sporo problemów z kapryśnym zachowaniem motocykli. Maszyna obrońcy tytułu stanęła nawet w pewnym momencie na torze. Nie jest to może specjalny powód do niepokoju; w końcu kilka lat temu wszyscy zawodnicy Hondy zjechali do garaży na pół dnia, gdy w maszynie Pedrosy zapaliła się kontrolka bezpieczeństwa, która zmusiła HRC do ekspresowego wysłania silnika do Japonii na dokładną analizę. Po to jednak właśnie organizuje się testy; szczególnie te pierwsze. O ile początkowa awaryjność nie musi być powodem do dużego niepokoju, o tyle nerwowe zachowanie motocykla już tak.

repsolhonda4Choć niektóre media, w tym brytyjski MCN, informowały w ostatnich dniach, że projekt MotoGP Hondy przechodzi kryzys, to jednak Marquez pokazał ostatniego dnia w Malezji szybką i równą jazdę, a Valentino Rossi jest przekonany, że przez dwa wcześniejsze dni Hiszpan zwyczajnie maskował swoje prawdziwe tempo (Yamaha coś o tym wie; kilka lat temu sami podawali zaniżone czasy z prywatnych testów w Australii, o czym Rossi pisał później w swojej autobiografii).

repsolhonda1Tak czy inaczej nowa RC213V wizualnie nie zmieniła się ani trochę – szczególnie jeśli chodzi o malowanie – i bardzo możliwe, że już się nie zmieni aż do testów w Katarze. Pod owiewkami sporo się jeszcze wydarzy, szczególnie silnikowo. Z jakim skutkiem? To wielka niewiadoma, bo w końcu po przejściu na emeryturę szefa całego projektu z ramienia HRC, Shuhei Nakamoto, na czele zespołu doszło do sporych przetasowań. Jak Honda poradzi sobie bez człowieka, który mimo wiecznego uśmiechu na twarzy rządził teamem twardą i skuteczną ręką? Jak nowe szefostwo zareaguje na problemy z Malezji? To chyba ważniejsze od tego, jak bardzo zmieniły się wzorki na owiewkach czy wlot powietrza.

O ile więc np. w Yamasze – mimo zmiany jednego z zawodników – postawiono na ewolucję i jedynie drobne modyfikacje, o tyle Repsol Honda ma za sobą małą rewolucję; zarówno personalną, jak i techniczną (choć poniekąd wymuszoną ubiegłorocznymi problemami). Ciekawe, co z tego wyjdzie…

Skrót wizyty w Indonezji od Hondy:

Wywiad z Marquezem:

Wywiad z Pedrosą:

Skrót prezentacji od Repsola:

Może ci się zainteresować

MotoRmania jest zaskakującym, lifestyle’owym portalem o tematyce motocyklowej. Podstawą publikacji są rzetelnie i niezależnie przeprowadzane testy motocykli, których dodatkową atrakcją jest inspirujący sposób prezentacji zdjęć. Kompetencja redakcji MotoRmanii została wyróżniona zaproszeniem do testów fabrycznych motocykli wyścigowych klasy Superbike, co błyskawicznie ugruntowało status magazynu jako najbardziej fachowego miesięcznika motocyklowego w Polsce. Nasz portal to długo oczekiwany powiew pasji i prawdziwie motocyklowego stylu życia!

©2010 – 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone MotoRmania.com.pl