Fan sfrustrowany wynikami Ducati w MotoGP, odpalił internetową petycję i zaproponował dwa rozwiązania!
Chyba nikomu ze zgromadzonych tutaj osób nie trzeba przypominać, w jakim dołku jest aktualnie Ducati jeżeli chodzi o MotoGP? Zła passa zaczęła się wraz z odejściem Stonera w 2010 roku i przyjęciem Valentino Rossiego. Ten ruch okazał się totalną klapą i od tamtej pory Ducati nie miało większych szans na walkę o jakiekolwiek zwycięstwo. Sam Rossi frustrował się wielokrotnie, aż opuścił zespół gdy tylko skończył się jego kontrakt. Dyrektor projektu MotoGP, Paolo Ciabatti powiedział, że „Ducati nie było w stanie rozwinąć motocykla, który dałby Valentino Rossiemu odpowiednie wyczucie.”
Niedawno na Ducati wsiadł inny, szybki Włoch, Andrea Dovizioso. I co? To samo! Dovi wypunktował dokładnie te same problemy, na które Vale skarżył się przez dwa lata. Już po pierwszym teście na maszynie GP12, Andrea przyznał, że Ducati musi popracować nad przednim zawieszeniem, podsterownością, sposobem wchodzenia w zakręty i właściwościami silnika…
Ta sytuacja nie podoba się nikomu, a szczególnie hardcore’owym fanom marki, jakim na przykład jest Alex Garcia. Facet tak bardzo się zdenerwował, że napisał internetową petycję do Ducati, w której daje Bolończykom dwie opcje – powrót do korzeni albo porzucenie MotoGP:
Do: Ducati Motor Holding S.p.A, Ducati Corse & VAG group
Ścigajcie się prawdziwymi Ducati lub opuśćcie MotoGP.
Z wyrazami szacunku,
[Twoje imię]Prosimy odpowiedzialnych członków naszej ukochanej marki o zaprzestanie wstydu i irytacji swoich fanów. Rozumiemy, że Ducati jest wygrywającą i innowacyjną marką, która zdobyła wybitną pozycję w historii wyścigów motocyklowych dzięki połączeniu lojalności swojej tradycji oraz ciągłym innowacjom. Droga, którą Ducati wybrało 3 lata temu, prowadząca do głównego nurtu i porzucenia swojej odmienności, skutkowała nie tylko dramatycznymi wynikami sportowymi i pogorszeniem wizerunku marki, ale przyniosła również ogromny wstyd i żal swoim lojalnym klientom oraz fanom. Błagamy Ducati żeby zrobiło obrót o 360 stopni [naprawdę? – przyp. red.] wracając do karbonowej lub kratownicowej ramy albo żeby wycofało się z MotoGP, koncentrując się na mistrzostwach WSBK. Forza Ducati!!!
Zobacz też: Sensacja w MotoGP! Honda ma jednak podobny silnik jak Ducati Desmosedici!
Paolo Ciabatti potwierdził w wywiadzie dla motociclismo.it, że Ducati pracuje nad podwoziem, elektroniką i silnikiem oraz ma nadzieję dostarczyć nowe rozwiązania tak szybko, jak to możliwe. Andrea Iannone i Michele Pirro testowali już nowe części podwozia i elektronikę w miniony weekend. Ducati ma zamiar walczyć o podium jeszcze przed końcem tego sezonu, ale jeżeli to zapewnienie Wam nie wystarcza, zawsze możecie podpisać się pod powyższą petycją. Na obecną chwilę wstawiły się 223 osoby, a do wysłania petycji potrzeba 500. Podpisujecie?