KTM potwierdził dziś w nocy składy swoich ekip MotoGP na sezon 2020; zarówno zespołu fabrycznego, jak i wspieranego przez Austriaków teamu Tech 3. Niespodzianek nie brakuje!
O ile przyszłość imponującego Pola Espargaro była jasna, o tyle wszyscy zastanawiali się, kim KTM zastąpi w przyszłym roku zwolnionego niedawno Johanna Zarco. W tym celu Austriacy ściągnęli nawet do zespołu swojego kierowcę testowego , Mikę Kallio.
Brad Binder awansuje do MotoGP od razu w barwach fabrycznej ekipy – zdjęcia: KTM
Fin najwyraźniej nie zrobił jednak na szefostwie wystarczającego wrażenia, ponieważ na drugi fabryczny motocykl wsiądzie ostatecznie w przyszłym roku Brad Binder.
Zawodnik z RPA, mistrz Moto3 z sezonu 2016 a wcześniej zawodnik Pucharu Red Bull Rookies, to od lat „dziecko Red Bulla”. Sęk w tym, że Binder miał trafić w przyszłym roku do ekipy Tech 3 u boku Miguela Oliveiry.
Jeśli któryś z tej dwójki miałby zostać awansowany do fabrycznego składu już w 2020, to większość z nas spodziewałaby się zapewne, że będzie to właśnie Portugalczyk.
Oliveira może czuć się rozczarowany, ale decyzja KTM wynika wyłącznie z jednego powodu; gdyby to Binder został w Tech 3, wówczas ekipa Herve Poncharala miałaby w swoim składzie dwóch debiutantów, a to trudne wyzwanie. Do Oliveiry dołączy bowiem zaledwie 18-letni Hiszpan Iler Lecuona, który latem podpisał kontrakt na starty w fabrycznej ekipie KTM-a w Moto2… krótko przed tym jak podczas GP Austrii marka ogłosiła swoje wycofanie ze średniej kategorii. Co prawda Iker miał zapewnione miejsce w obsługującej KTM-a ekipie Akiego Ajo, ale jak widać jego manager dopilnował, aby kontrakt został wypełniony co do słowa.
Lecuona zaimponował dwa lata temu, w wieku zaledwie 16 lat zostając najmłodszym zawodnikiem w MŚ Moto2. Czy teraz sprawi podobną niespodziankę w MotoGP jak Quartararo czy Folger? To możliwe, bowiem treningowy kolega Piotra Biesiekirskiego z placu KSB w Hiszpanii to zdaniem wielu ogromny talent.
Najpierw jednak wszystkich nas czekają trzy ostatnie rundy sezonu 2019. Pierwsza z nich, GP Australii, już w ten weekend. Pamiętajcie o zmianie czasu w nocy z soboty na niedzielę!
