Jeżeli zastanawiałeś się kiedyś czy warto oglądać amatorskie wyścigi to tutaj znajdziesz odpowiedź.
Alberto Naska jest Włochem, który robi furorę w internecie. Zaczął jeździć na motocyklu 4 lata temu, zrobił ogromne postępy i w tym roku będzie się ścigać. Jest autentycznie szybki – jego czas na Cartagenie miesiąc temu ( na Yamasze R1) wyniósł 1min 37. To dużo szybciej niż wielu polskich czołowych zawodników. Alberto stara się jak najwięcej wytłumaczyć motocyklistom i nagrywa filmy opisujące naukę, ustawienia motocykla i wszelkie interesujące nas tematy. Zaimponował nam wczoraj swoim podziwem dla amatorskich wyścigów – pokazał niezwykłą rywalizację i jej niesamowite zakończenie. TACY SĄ MOTOCYKLIŚCI!