Kwarantanna spowodowała, że Redding jest szybszy niż kiedykolwiek wcześniej.
Stawka zespołów WSBK zakończyła właśnie testy na torze w Missano. Scott Redding zaszalał. Nieoficjalnie zmiażdżył rekord toru dla klasy superbike uzyskując czas 1 min 33, 067s. Nie wiemy na jakiej oponie to zrobił, ale dla porównania rekord toru dla MotoGP należący do Andrei Dovicioso uzyskany w 2018 wynosi 1min 32,678s. Czyli Redding pojechał zaledwie nieco ponad 0,3 s wolniej. Z całą pewnością był na oponie kwalifikacyjnej, a ta w MotoGP na Misano pozwala uzyskiwać czasu na poziomie 1min 31, ale mimo to wynik jest imponujący. Czyżby Johnny Rea był poważnie zagrożony?