Koronawirus – czy zaburzy funkcjonowanie polskiego rynku motoryzacyjnego?

- MotoRmania

Zamknięte fabryki prowincji Wuhan i Hubei, oraz tysiące ludzi w przymusowej kwarantannie domowej – każdy z naszych pojazdów ma chociażby niewielką część, która tam powstaje.

Polski rynek motocykli jest zdominowany przez chińską produkcję – Junak, Romet, Barton. Te marki są liderami sprzedaży w klasie mniejszym motocykli, a całość produkcji powstaje w Chinach. Nawet jeżeli nie w bezpośrednio zagrożonym rejonie, to wiele części właśnie z niego pochodzi. Co oznacza, że w niedalekiej przyszłości mogą nastąpić problemy z dostawami tego typu motocykli na polski rynek.  Do tego dochodzi utrudnienie we współpracy – takie firmy jak Barton opierają swój sukces na częstych wizytach i kontroli produkcji na miejscu w Chinach. Co dzisiaj z oczywistych względów nie będzie przez dłuższy czas możliwe.

df6fdc56755ca6b83939ed2d9eb60518

Ale nie dotyczy to tylko typowo „chińskich” marek – pamiętajmy, że nawet BMW składa w Chinach G310GS. W praktyce każdy z naszych motocykli ma jakieś części, które są importowane z Chin.

Jakieś zaburzenia na pewno wystąpią – należałby się ich spodziewać w drugiej połowie roku. Na sezon importerzy zapewne zatowarowali się jeszcze przed wybuchem epidemii.

 

Może ci się zainteresować

MotoRmania jest zaskakującym, lifestyle’owym portalem o tematyce motocyklowej. Podstawą publikacji są rzetelnie i niezależnie przeprowadzane testy motocykli, których dodatkową atrakcją jest inspirujący sposób prezentacji zdjęć. Kompetencja redakcji MotoRmanii została wyróżniona zaproszeniem do testów fabrycznych motocykli wyścigowych klasy Superbike, co błyskawicznie ugruntowało status magazynu jako najbardziej fachowego miesięcznika motocyklowego w Polsce. Nasz portal to długo oczekiwany powiew pasji i prawdziwie motocyklowego stylu życia!

©2010 – 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone MotoRmania.com.pl