Biesiekirski nie wystartował w Walencji: pechowa II runda ME Moto2

- MotoRmania

Choć zakwalifikował się do startu, 17-letni Piotr Biesiekirski nie mógł wziąć udziału w niedzielnym wyścigu drugiej rundy motocyklowych mistrzostw Europy Moto2 w Walencji.

informacja prasowa

Zawodnik zespołu Euvic Stylobike Good Racing w czwartek musiał zeskoczyć z motocykla przy dużej prędkości z powodu awarii hamulca podczas pierwszego treningu. Co prawda dzięki natychmiastowej reakcji uniknął poważniejszych obrażeń, ale po uderzeniu w bandę warszawianin trafił do szpitala. Dokładne badania wykluczyły złamania, ale młody Polak bardzo poważnie zbił prawy łokieć, którym z powodu mocnej opuchlizny nie był w stanie w piątek w ogóle ruszać.

Biesiekirski Piotrek Moto2 Walencja 2019 (1)

Dzięki bardzo intensywnej pracy ze swoim fizjoterapeutą najmłodszy motocyklista w stawce mistrzostw Europy Moto2 był w stanie wziąć udział w sobotnich kwalifikacjach i po przejechaniu 24 okrążeń zakwalifikować się do wyścigu na 26. miejscu w stawce 32 zawodników.

Choć próbował do ostatniej chwili, niestety w niedzielę 17-latek nie mógł jednak ustawić się na starcie wyścigu z powodu zbyt mocnego osłabienia prawej ręki.

wypadek Biesiekirski Piotrek Moto2 Walencja 2019 (1)

Trzecia runda motocyklowych mistrzostw Europy Moto2 odbędzie się w dniach 8-9 czerwca na torze Formuły 1 w Barcelonie.

„Nie tak wyobrażałem sobie powrót na motocykl Moto2, ale niestety takie są wyścigi – powiedział Piotr Biesiekirski. – Przewróciłem się w czwartek rano z powodu nietypowej awarii hamulca i trafiłem do szpitala z podejrzeniem złamania prawej ręki w łokciu. Co prawda nie złamałem żadnej kości, ale ból i opuchlizna były bardzo duże, a zakres ruchów łokcia minimalny. Nie sądziłem, że w ogóle będę w stanie wziąć udział w kwalifikacjach, ale dzięki bardzo ciężkiej pracy razem z moim fizjoterapeutą mogłem wrócić w sobotę na tor. W kwalifikacjach przejechałem w sumie 24 okrążenia, ale już po dwóch, trzech kółkach moje tempo spadało, a ręka mocno dawała się we znaki. Dziś pracowaliśmy z moim fizjoterapeutą do ostatniej chwili, ale podczas porannej rozgrzewki wykonaliśmy symulację wyścigu i zrozumieliśmy, że ryzyko jazdy w takim stanie jest zbyt duże. Ostatecznie więc razem z zespołem podjęliśmy trudną decyzję i nie wyjechaliśmy na start. To dla mnie trudny początek sezonu, bo moim celem jest przecież walka o wysokie pozycje, ale muszę być cierpliwy. Na szczęście mam teraz ponad miesiąc na powrót do zdrowia, dlatego wierzę, że w Barcelonie wszystko wróci do normy.”

Więcej informacji o Piotrze Biesiekirskim na jego oficjalnym profilu pod adresem Facebook.com/PiotrBiesiekirskiOfficial .

Biesiekirski Piotrek Moto2 Walencja 2019 (3)

wypadek Biesiekirski Piotrek Moto2 Walencja 2019 (3)

Biesiekirski Piotrek Moto2 Walencja 2019 (4)

Może ci się zainteresować

MotoRmania jest zaskakującym, lifestyle’owym portalem o tematyce motocyklowej. Podstawą publikacji są rzetelnie i niezależnie przeprowadzane testy motocykli, których dodatkową atrakcją jest inspirujący sposób prezentacji zdjęć. Kompetencja redakcji MotoRmanii została wyróżniona zaproszeniem do testów fabrycznych motocykli wyścigowych klasy Superbike, co błyskawicznie ugruntowało status magazynu jako najbardziej fachowego miesięcznika motocyklowego w Polsce. Nasz portal to długo oczekiwany powiew pasji i prawdziwie motocyklowego stylu życia!

©2010 – 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone MotoRmania.com.pl