Aż 64 ekipy z całego świata rozpoczęły w czwartek przygotowania do niedzielnego wyścigu Coca Cola Suzuka 8 Hours, ostatniej rundy długodystansowych mistrzostw świata FIM EWC i najważniejszych – przynajmniej dla japońskich producentów motocykli – zmagań na dwóch kołach. W stawce, po raz pierwszy w historii, polski zespół!
Po trzech czwartkowych sesjach na czele tabeli znaleźli się zwycięzcy z trzech ostatnich lat, fabryczny zespół Yamahy #21, ze swoimi gwiazdami z WorldSBK, Alexem Lowesem i Michaelem van der Markiem, w składzie. Zaledwie 14 tysięcznych sekundy za nimi fabryczna ekipa Kawasaki, z aktualnym mistrzem WorldSBK Jonathanem Rea i Leonem Haslamem na pokładzie ZX-10R z numerem 11.
Trzy kolejne pozycje zajęły ekipy Hondy, najpierw ta oficjalna #33, wracająca po dziesięcioletniej nieobecności, ale bez Leona Camiera, którego ze startu wyeliminowała kontuzja kręgosłupa podczas testów. Tym sposobem do znanego z MotoGP byłego zwycięzcy wyścigu na Suzuce, Japończyka Takaakiego Nakagamiego, dołączył Amerykanin PJ Jacobsen. W kolejnej ekipie na CBR-ce następne znane twarze; w Musashi Harc-Pro, #634, Szwajcar Dominique Aegerter z Moto2 i były zawodnik MotoGP, Francuz Randy de Puniet, który przez cały sezon FIM EWC jeździł dla nieobecnej w Japonii ekipy SRC Kawasaki. Tuż za nimi Yoshimura Suzuki Motul, #12, z byłym mistrzem świata WorldSBK i testem MotoGP Suzuki, Francuzem Sylvainem Guintolim. Grubo?!
W pierwszej dziesiątce znalazły się także dwa permanentne teamy, ścigające się w pełnym cyklu FIM EWC; japoński FCC TSR i austriacki YART. To właśnie ten pierwszy prowadzi w klasyfikacji generalnej z przewagą 10 oczek nad obrońcami tytułu, GMT94. Francuzi, którzy po niedzielnym wyścigu kończą przygodę z FIM EWC i przenoszą się na stałe do World Supersport, zajęli dziś 15 miejsce, ze stratą blisko trzech sekund do liderów, ale tylko sekundą do FCC TSR.
Z 46. czasem dzień zakończyli zawodnicy Wójcik Racing Teamu, pierwszego polskiego zespołu w 41-letniej historii wyścigu Suzuka 8 Hours. Marek i Paweł Szkopkowie oraz Paweł Górka mają przed sobą w ten weekend bardzo trudne zadanie. Nigdy wcześniej nie jeździli po Suzuce, uważanej za jeden z najtrudniejszych torów na świecie. Jako jedni z nielicznych nie brali także udziału w niedawnych, zarówno nieoficjalnych jak i oficjalnych, testach przed wyścigiem.
Marek Szkopek i Paweł Górka podczas środowego zapoznania z torem, jeszcze na piechotę.
W czwartek do dyspozycji mieli tylko trzy godziny jazdy. Teoretycznie, bo pierwszą sesję znacznie skróciły dwie czerwone flagi, przez co polscy zawodnicy przejechali raptem po kilka kółek każdy. Po pierwszym treningu zajmowali 61., po drugim 57., ale po trzecim już niezłe 43. miejsce, ze stratą 8,8 sekundy do lidera. Podopieczni Grzegorza Wójcika doskonale wiedzą jednak, że nie przylecieli na Suzukę walczyć o czołowe pozycje. Ich celem jest nauka przed przyszłorocznym powrotem na japoński tor. Ciekawie będzie obserwować ich postępy.
Wójcik Racing Team ma też podobno na niedzielę asa w rękawie i fajną niespodziankę dla polskich kibiców. Pierwszą było ogłoszenie na początku tego tygodnia wystawienia dwóch ekip w pełnym cyklu FIM EWC 2018-2019. Tymczasem o kulisach przygotowań Polaków do startu w Japonii możecie przeczytać w nowym numerze MotoRmanii. Ciekawi Was ile kilogramów sprzętu zabrali na Suzukę?
W piątek zawodników czekają kolejne treningi oraz sesje kwalifikacyjne, w sobotę dziać się będzie niewiele, poza swojego rodzaju sesją Superpole dla najszybszych ekip oraz wyścigiem czterogodzinnym dla amatorów. W niedzielę będzie jednak pracowicie. Wyścig rozpocznie się o 4:30 rano polskiego czasu i potrwa do 12:30. Relacja na żywo od startu do mety na antenach Eurosportu 1 i 2. Dodatkowym „urozmaiceniem” może być zapowiadane na weekend przejście nad okolicą… tajfunu! To poniekąd ulga, bowiem od kilku dni Japonia walczy z falą ponad 40-stopniowych, zabójczych upałów.
Kto wygra 41. edycję Suzuka 8 Hours? Kto zostanie mistrzem świata FIM EWC? Jak poradzą sobie Polacy? Przekonamy się już w niedzielę.
TUTAJ znajdziecie wszystkie wyniki z Japonii, TUTAJ galerie zdjęć, a TUTAJ live timing!
