Głupi błąd i gleba – gmole ratują sytuację

- Piotr Jędrzejak

Znacie tą rozterkę? „Kupić gmole/crash pady, czy nie kupić i oszczędzić – przecież nie zaliczę szlifa!” Wczoraj pisaliśmy o przewróconej R1, w której crash pady uratowały owiewki, a dziś poznacie kierowcę Suzuki V-Stroma:

Bohater tej sytuacji popełnił najzwyklejszy w świecie, głupi błąd. Przy ruszaniu zgasł mu silnik. Niestety kierownica była już skręcona, a sam motocykl miał na sobie trzy kufry – no i stało się, typowa „parkingówka”. Przy okazji zobaczyć możecie, że mimo niezbyt wielkiej siły motocyklisty, udało się podnieść ciężki motocykl; pomogła technika. Skutki gleby to oczywiście porysowany kufer, a poza tym zarysowały się gmole i pękł prawy handguard. Gdyby nie to, strzelamy w ciemno, że plastiki V-Stroma nie byłyby już tak błyszczące…

Jak uważacie, opłaca się zainwestować w ochronę motocykla?

Klip z zaznaczonymi szkodami:

Może ci się zainteresować

MotoRmania jest zaskakującym, lifestyle’owym portalem o tematyce motocyklowej. Podstawą publikacji są rzetelnie i niezależnie przeprowadzane testy motocykli, których dodatkową atrakcją jest inspirujący sposób prezentacji zdjęć. Kompetencja redakcji MotoRmanii została wyróżniona zaproszeniem do testów fabrycznych motocykli wyścigowych klasy Superbike, co błyskawicznie ugruntowało status magazynu jako najbardziej fachowego miesięcznika motocyklowego w Polsce. Nasz portal to długo oczekiwany powiew pasji i prawdziwie motocyklowego stylu życia!

©2010 – 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone MotoRmania.com.pl