Paweł Szkopek o krok od punktów w MŚ World Superbike w Malezji

- MotoRmania

Paweł Szkopek podczas szóstej rundy World Superbike dwukrotnie o włos rozminął się na malezyjskim torze Sepang z kolejnymi w swojej karierze punktami w motocyklowych MŚ. Polak ukończył niedzielny wyścig na osiemnastym miejscu.

Informacja prasowa

Dziewięciokrotny mistrz Polski podczas swojego trzeciego startu w World Superbike w tym sezonie imponował już podczas kwalifikacji, na przesychającej nawierzchni do ostatnich minut utrzymując się na drugiej pozycji. W pierwszym, sobotnim wyścigu dosiadający Yamahy R1 zawodnik z Dobrzykowa jechał w grupie walczącej o punktowaną, piętnastą lokatę, ale upadł na półmetku po wypchnięciu przez rywala poza optymalny tor jazdy.

2016 06 WSBK Sepang 02181W drugim, rozgrywanym w niedzielę na mokrym torze wyścigu reprezentant węgierskiej ekipy Team Toth szybko przebił się z 22. na 16. miejsce, a na trzy okrążenia przed metą awansował na punktowaną, piętnastą pozycję. Niestety w trudnych warunkach i bez odpowiednich ustawień motocykla Polak przewrócił się na ostatnim kółku, ale pokazał determinację, podniósł swoją Yamahę i dojechał do mety na 18. lokacie.

Zwycięstwami w Malezji podzielili się byli mistrzowie świata, Brytyjczyk Tom Sykes i Amerykanin Nicky Hayden. Liderem klasyfikacji generalnej pozostaje obrońca tytułu, Irlandczyk Jonathan Rea.

Siódma z trzynastu rund World Superbike odbędzie się za dwa tygodnie, w dniach 27-29 maja, na doskonale znanym Pawłowi torze Donington Park w Wielkiej Brytanii.

2016 06 WSBK Sepang 02893„W sobotę, mimo świetnego początku kwalifikacji, spodziewałem się trudnego wyścigu na suchej nawierzchni, ale jechałem w grupie walczącej ostatecznie o punkt i wiedziałem, że jestem szybszy od moich rywali – mówi Paweł Szkopek. – Niestety, jeden z nich popełnił błąd, przez co musiałem wyjechać szeroko i upadłem na mało przyczepnej części toru. Kiedy okazało się, że w niedzielę wystartujemy na mokrej nawierzchni wiedziałem, że to moja szansa aby znów walczyć w czołówce, podobnie jak podczas niedawnej rundy w Holandii. Niestety, tym razem motocykl nie był odpowiednio ustawiony na takie warunki i cały wyścig jechałem na krawędzi. Mimo wszytko miałem szansę na kolejne punkty w karierze. Niestety walcząc z maszyną na zużytych oponach upadłem w ostatnim zakręcie. Jestem oczywiście bardzo rozczarowany i przepraszam kibiców, którzy trzymali za mnie kciuki. Weekend w Malezji pokazał jednak, że jesteśmy razem z zespołem coraz bliżej regularnej walki w punktowanej piętnastce, więc za dwa tygodnie podczas kolejnej rundy znów dam z siebie wszystko.”

Może ci się zainteresować

MotoRmania jest zaskakującym, lifestyle’owym portalem o tematyce motocyklowej. Podstawą publikacji są rzetelnie i niezależnie przeprowadzane testy motocykli, których dodatkową atrakcją jest inspirujący sposób prezentacji zdjęć. Kompetencja redakcji MotoRmanii została wyróżniona zaproszeniem do testów fabrycznych motocykli wyścigowych klasy Superbike, co błyskawicznie ugruntowało status magazynu jako najbardziej fachowego miesięcznika motocyklowego w Polsce. Nasz portal to długo oczekiwany powiew pasji i prawdziwie motocyklowego stylu życia!

©2010 – 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone MotoRmania.com.pl