Max Nagl i jego nowa Honda CRF450R

- Eliasz Davidson

Jeszcze niedawno wydawało się, że Maxymilian Nagl ma pewne miejsce w zespole KTM…

Kontuzje podczas ostatnich dwóch sezonów jednak nie pozwoliły niemieckiemu zawodnikowi na osiągnięcie wyników zadowalających szefostwo z Mattighofen. W konsekwencji Max musiał rozglądać się za innym zespołem. Wykorzystał to fabryczny team Hondy i przyjął go z otwartymi ramionami. Ciężko się im dziwić. W końcu ilu jest zawodników, którzy tak jak Nagl w 2011 roku chcąc utrzymać miejsce na podium klasyfikacji generalnej, startują w Mistrzostwach Świata z poważną kontuzją pleców. Jeżdżąc z ogromnym bólem Max nie był w stanie jechać na swoim poziomie i stracił miejsce w pierwszej trójce. Odnowienie się kontuzji i wypadnięcie dysku wyeliminowało Nagla z poważnego ścigania w sezonie 2012. Twardy zawodnik z Niemiec zdołał wrócić do Mistrzostw Świata dopiero na 5 ostatnich rund. KTM nie przedłużył kontraktu z Maxem i  to sprawiło, że w 2013 roku zobaczymy go w czerwonych barwach.

Nowy zawodnik Hondy chyba już zadomowił się w nowym zespole i z niecierpliwością wyczekuje na pierwsze starty. Zobaczymy, jak sprawdzi się ten japońsko-niemiecki duet na międzynarodowych torach.

Może ci się zainteresować

MotoRmania jest zaskakującym, lifestyle’owym portalem o tematyce motocyklowej. Podstawą publikacji są rzetelnie i niezależnie przeprowadzane testy motocykli, których dodatkową atrakcją jest inspirujący sposób prezentacji zdjęć. Kompetencja redakcji MotoRmanii została wyróżniona zaproszeniem do testów fabrycznych motocykli wyścigowych klasy Superbike, co błyskawicznie ugruntowało status magazynu jako najbardziej fachowego miesięcznika motocyklowego w Polsce. Nasz portal to długo oczekiwany powiew pasji i prawdziwie motocyklowego stylu życia!

©2010 – 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone MotoRmania.com.pl