Rajd Dakar, etap IV: Polacy awansują

- Piotr Jędrzejak

Kiedy zrobiło się bardziej przejrzyście, na trasę wyległo tysiące krabów, je zapewne najbardziej zapamiętam z tego odcinka!

Kuba Przygoński odnotował dziewiątą pozycję na czwartym etapie rajdu Dakar, awansując o jedno miejsce w klasyfikacji generalnej. O dwie pozycje przeskoczył również kapitan zespołu Jacek Czachor – jest 28. w wynikach. Po nieudanym trzecim etapie błyszczał wczoraj motocyklista Joan Barreda Bort, który wystartował do odcinka specjalnego z 23. pozycji. Hiszpan zdeklasował rywali i pokonał aż o 8’23 sekundy kolejnego w wynikach Oliviera Paina. Trzeci był David Casteu. Do przetasowań doszło w generalce. Nowym liderem jest Olivier Pain, pozycję drugą zajmuje David Casteu, a trzecią Cyril Despres.

Kuba Przygoński otrzymał przedwczoraj, na trzecim etapie pięciominutową karę za niedokonanie formalności związanych z książką drogową. Dziś pojechał jednak bardzo dobrze i wykręcił dziewiąty czas.

– Początek trasy bardzo trudny, jechaliśmy po miękkich wydmach. Później zjeżdżaliśmy z ekstremalnie stromego zjazdu, miał ponad 400 metrów długości, tamtędy zostały puszczone tylko motocykle. Trudno było wyhamować sprzęt i cały czas walczyliśmy żeby się utrzymać w siodle. Na końcu była bardzo stroma ściana, przed którą ciężko było się zatrzymać. Odcinek jednak bardzo dobry. Jechaliśmy kawałek bezpośrednio nad morzem, tam nie mogliśmy się rozpędzić z powodu silnego wiatru – komentował Kuba Przygoński.

Jacek Czachor był dziś 34., to jednak wystarczyło, aby wspiąć się o dwa oczka w generalce. Marek Dąbrowski był setny, jest 80.

– Dzisiaj był ewidentnie najtrudniejszy dzień. Jechaliśmy przez wydmy, ale to nie one, lecz góry, stanowiły największy problem. Trasa dla motocyklistów była wyjątkowo ciężka, z dużą liczbą ostrych kamieni. Trzeba było również uważać na zjazdach, by nie zyskać zbyt dużej prędkości – mówił Jacek Czachor.

– Na początku etapu praktycznie nie było widać gdzie jedziemy. Zgadywałem wytaczając kierunek jazdy. Wszędzie zakopywali się motocykliści. Wyjątkowo wymagający odcinek. Kiedy zrobiło się bardziej przejrzyście, na trasę wyległo tysiące krabów, je zapewne najbardziej zapamiętam z tego odcinka – komentował Marek Dąbrowski.

Podsumowanie etapu IV:

Najlepsze momenty etapu IV:

Najładniejsze ujęcia etapu IV:

W stawce samochodowej, z odległej 118. pozycji, startowała dziś załoga Orlen Team: Szymon Ruta i Laurent Lichtleuchter, która na etapie wcześniej utraciła przedni napęd i odnotowała w skutek awarii znaczną stratę. Szymon przebijał się z końca stawki i wyprzedzał sukcesywnie wolniejsze pojazdy. Finalnie etap ukończył jako 51.

Zwycięzcą został Nasser Al.-Attiyah, który pokonał Guerlaina Chicherita zaledwie o 36 sekund. Trzeci był Stephane Peterhansel, który cały czas prowadzi w rajdzie. Drugi jest Al-Attiyah, trzeci Giniel de Villiers. Problemy nie opuszczały dziś czołówki rajdu. 24 kilometry za startem rolował Robby Gordon, który zdołał dotrzeć do mety, jednak stracił aż pięć godzin próbując postawić auto ponownie na kołach. Lucio Alvarez miał awarię. Podobnie z problemami technicznymi walczył Carlos Sainz, który zatrzymał się na 147 kilometrze na aż 38 minut.

Po etapie Nazca – Arequipa, Adam Małysz i Rafał Marton awansowali do wymarzonej pierwszej dwudziestki Rajdu Dakar. Załoga Toyoty Hilux uzyskała 18. wynik na odcinku specjalnym i w łącznej klasyfikacji zajmuje 19. pozycję. Od wczoraj Adam jest najwyżej sklasyfikowanym polskim kierowcą samochodowym w Rajdzie Dakar.

Doskonały dzień zanotowali dziś nasi quadowcy na trasie odcinka specjalnego z Nazca do Arequipy. Kapitan Poland National Team przyjechał na metę z czwartym czasem tuż za Łukaszem Łaskawcem. Dla Sonika oznacza to skok na trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej po czterech etapach Rajdu Dakar 2013!

Czuję, że łapię już dakarowy rytm oraz cieszę się, że moją największą pomyłką dotychczas okazała się zbyt szybka jazda, a nie zbyt wolna – mówił wczoraj krakowski pasjonat ścigania, który w 2009 roku stanął na najniższym stopniu Dakaru. Dziś SuperSonik pokazał, że ma apetyt, by powtórzyć, jeśli nie poprawić ten wynik. Znakomicie na dzisiejszym etapie spisał się również Łukasz Łaskawiec, który zaliczył trzeci czas OS’u i awansował na 5. miejsce w „generalce”.

Dziś rajd opuszcza Peru i wkracza do Chile. W planie dnia jest zupełnie inna trasa dla motocyklistów i samochodów. Etap V dla jednośladów rozpoczyna się odcinkiem specjalnym o długości 136 km, który startuje z biwaku położonym na wysokości 2 tysięcy metrów. Samochody najpierw pokonają 284 km dojazdówki, po czym przystąpią do ścigania na trasie o długości 172 kilometrów. Wraz z opuszczeniem Peru zmienia się sceneria i charakterystyka trasy. W planie dnia jest więcej kamienistej nawierzchni oraz jazdy w wyschniętych korytach rzek.

Wyniki 35. rajd Dakar, etap 4 motocykle
1. Joan Barreda (E) Husqvarna TE 449 RR 3:41.09
2. Olivier Pain (F) Yamaha YZ 450F +8.23
3. David Casteu (F) Yamaha YZ 450F +10.42
4. Gerard Farres (E) Honda CRF 450 +11.40
5. Helder Rodrigues (P) Honda CRF 450 +11.43
6. Ruben Faria (P) KTM 450 +12.18
7. Javier Pizzolito (RA) Honda CRF 450 +12.32
8. Jordi Viladoms (E) Husqvarna TE 449 RR +12.40
9. Kuba Przygoński (PL) KTM 450 +14.01
10. Alain Duclos (F) Sherco 450 SR +14.11

34. Jacek Czachor (PL) KTM 450 +35.53
100. Marek Dąbrowski (PL) KTM 450 +1:44.09

Klasyfikacja generalna po 4. etapie motocykle
1. Pain 10:10.38, 2. Casteu +2.24, 3. Despres +3.09, 4. Barreda +5.38, 5. Viladoms +7.22, 6. Faria +8.39, 7. Lopez +10.01, 8. Botturi +11.44, 9. Przygoński +14.20, 28. Czachor +47.33, 80. Dąbrowski +2:57.58.

Wyniki 35. rajd Dakar etap 4. samochody
1. Nasser al-Attiyah/Lucas Cruz (Q/E) Buggy Damen Jefferies 3:28.46
2. Guerlain Chicherit/Jean-Pierre Garcin (F) Buggy SMG +36
3. Stephane Peterhansel/Jean-Paul Cottret (F) Mini All4 Racing +1.17
4. Giniel de Villiers/Dirk von Zitzewitz (ZA/D) Toyota Hilux +4.17
5. Nani Roma/Michel Perin (E/F) Mini All4 Racing +7.27
6. Leonid Nowickij/Konstantin Żilcow (RUS) Mini All4 Racing +13.55
7. Nunzio Coffaro/Daniel Meneses (YV) Toyota Hilux +20.45
8. Ronan Chabot/Gilles Pillot (F) SMG Original +21.07
9. Pascal Thomasse/Pascal Larroque (F) Buggy MD Optimus +24.37
10. Carlos Sousa/Miguel Ramalho (P) Great Wall Haval +26.09

18. Adam Małysz/Rafał Marton (PL) Toyota Hilux +59.48
51. Szymon Ruta/Laurent Lichtleuchter (PL/F) Toyota Hilux +2:51.04
69. Piotr Beaupré/Jacek Lisicki (PL) BMW X5 CC +3:35.49

Klasyfikacja generalna po etap 4. samochody
1. Peterhansel 9:04.29, 2. al-Attiyah +5.16, 3. de Villiers +33.22, 4. Nowickij +33.48, 5. Roma +39.06, 6. Chicherit +42.32, 7. Chabot +59.30, 8. Errandonea +1:04.54, 9. Gadasin +1:22.07, 10. Thomasse +1:23.56, 19. Małysz +2:24.28, 57. Beaupré +8:13.43, 65. Ruta +9:17.17.

Może ci się zainteresować

MotoRmania jest zaskakującym, lifestyle’owym portalem o tematyce motocyklowej. Podstawą publikacji są rzetelnie i niezależnie przeprowadzane testy motocykli, których dodatkową atrakcją jest inspirujący sposób prezentacji zdjęć. Kompetencja redakcji MotoRmanii została wyróżniona zaproszeniem do testów fabrycznych motocykli wyścigowych klasy Superbike, co błyskawicznie ugruntowało status magazynu jako najbardziej fachowego miesięcznika motocyklowego w Polsce. Nasz portal to długo oczekiwany powiew pasji i prawdziwie motocyklowego stylu życia!

©2010 – 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone MotoRmania.com.pl