Dakar 2017, przedostatni odcinek 11: trudny odcinek, dobre wyniki

- Piotr Jędrzejak

W przededniu finału Dakaru Kuba Przygoński zmagał się z awarią samochodu. Nie przeszkodziło mu to jednak nie tylko w ukończeniu odcinka, ale nawet w przesunięciu się w klasyfikacji generalnej na siódme miejsce. Rafał Sonik mocno awansował.

Piątkowy odcinek specjalny ponownie stanowił spore wyzwanie nawigacyjne. Zwłaszcza przez pierwsze 50 kilometrów, na których ciągnęły się nieregularne i poprzerastane roślinnością fale piasku. Nagrodą za przebycie tej wymagającej sekcji był bardzo szybki fragment w stylu rajdów WRC. To właśnie tam Sonik odskoczył większości rywali, ustępując tylko liderowi rajdu Siergiejowi Kariakinowi. Początkowo wyżej sklasyfikowany był również Argentyńczyk z polskimi korzeniami – Daniel Domaszewski, ale otrzymał 22 minuty kary i spadł z drugiego na czwarte miejsce.

Na trasie z San Juan do Rio Cuarto Rafał Sonik uzyskał drugi czas i na dzień przed zakończeniem zmagań awansował na 4. miejsce w klasyfikacji generalnej. Kamil Wiśniewski utrzymał pozycję nr 10 i nadal jest najlepszym zawodnikiem w grupie quadów z napędem 4×4.

– Jestem sportowcem, więc choć ten skok w klasyfikacji bardzo mnie cieszy, to na pewno nie satysfakcjonuje. Na piaskach i w upale Argentyny wreszcie złapałem rytm, a dwa ostatnie dni to była prawdziwa rywalizacja twardych facetów. Taka, jaką najbardziej lubię. Wiem, że gdybym miał jeszcze parę dni przed sobą, mogłoby być znacznie lepiej – przyznał Rafał Sonik na mecie 11. etapu zmagań.

Kamil Wiśniewski uzyskał 7. czas i pozostał liderem w grupie 4×4. – Nie było lekko, bo mój quad jest o 150 kg cięższy niż te z napędem na jedną oś. W tym piaszczystym terenie musiałem kilka razy stawać i regulować zawieszenie. Utwardzić je, by móc przeskakiwać z jednej fali na drugą. Potem, kiedy zrobiło się płasko, było już znacznie lepiej – relacjonował debiutant.

Rafal Sonik Dakar17 etap11 — kopia

Poza trudnymi i zmiennymi warunkami, Kuba Przygoński dodatkowo musiał radzić sobie z awarią.

– W pierwszej części odcinka specjalnego pojawiły się problemy z naszym samochodem. Przegrzewała się nam turbosprężarka. Mogło się skończyć tym, że nie dojedziemy do mety, ale udało się rozwiązać problem. Przez pół odcinka walczyliśmy o przetrwanie – powiedział Kuba Przygoński.

Usterkę udało się jednak usunąć i w drugiej części odcinka specjalnego auto spisywało się już bez zarzutu.

To był bardzo szybki odcinek, typowe WRC w górach. Mieliśmy już sprawny samochód, więc mogliśmy dodać gazu. Bardzo fajnie nam się jechało i w międzyczasach byliśmy na poziomie czwartego miejsca. To znaczy, że mamy bardzo dobrą prędkość – powiedział Kuba.

Dziś Kubie Przygońskiemu udało się nie tylko obronić pozycję w klasyfikacji generalnej, ale nawet awansować na siódme miejsce. Jego dobra jazda została doceniona.

Szef X-raid powiedział mi w piątek, że spośród wszystkich ich zawodników zrobiłem największy postęp w stosunku do ubiegłego roku. Bardzo się cieszę, że zostałem doceniony w zespole. Teraz tylko muszę zbierać doświadczenie, żeby być jeszcze szybszym – mówi kierowca ORLEN Team.

Kuba Przygonski Dakar17 etap11

Piątkowy odcinek był przedostatnim na tegorocznym Dakarze. Finałowy akcent rajdu odbył się w sobotę. Rozpoczął się w Rio Cuarto 64-kilometrowym odcinkiem specjalnym. Następne zawodników czekało ponad 700 kilometrów dojazdówki. Nagrodą będzie upragniona meta w Buenos Aires.

Paweł Stasiaczek ukończył przedostatni etap na 77. miejscu, a ostatni na 73. Paweł ukończył pełny Rajd Dakar w kategorii malle-moto, czyli bez pomocy ekipy serwisowej, na świetnej, 81. lokacie w generalce motocykli.

Jeszcze nie mamy oficjalnych wiadomości prasowych po finale, ale są już wypowiedzi zawodników z Facebooka:

Pełne i dokładne wyniki po finalnym etapie znajdziecie na stronie Rajdu Dakar. W niedzielę zawodników czeka ceremonia finałowa.

Może ci się zainteresować

MotoRmania jest zaskakującym, lifestyle’owym portalem o tematyce motocyklowej. Podstawą publikacji są rzetelnie i niezależnie przeprowadzane testy motocykli, których dodatkową atrakcją jest inspirujący sposób prezentacji zdjęć. Kompetencja redakcji MotoRmanii została wyróżniona zaproszeniem do testów fabrycznych motocykli wyścigowych klasy Superbike, co błyskawicznie ugruntowało status magazynu jako najbardziej fachowego miesięcznika motocyklowego w Polsce. Nasz portal to długo oczekiwany powiew pasji i prawdziwie motocyklowego stylu życia!

©2010 – 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone MotoRmania.com.pl