Lorenzo i Rossi zaczynają rok 2016 z nowymi umowami

- Mick

Obrońca tytułu motocyklowego mistrza świata królewskiej kategorii MotoGP, Hiszpan Jorge Lorenzo wkroczył w rok 2016 z nowym dostawcą kasków. Jego zespołowy kolega z ekipy Movistar Yamaha, dziewięciokrotny mistrz świata Valentino Rossi podpisał z kolei nową umowę na… produkcję gadżetów.

28-letni Lorenzo, który po swój trzeci w MotoGP i piąty w ogóle tytuł mistrza świata sięgnął podczas dramatycznego finału sezonu 2015 w listopadzie, już od dłuższego czasu nosił się zamiarem zmiany dostawcy kasków. Koreańska marka HJC rok temu kilka razy kosztownie go zawiodła. Gąbka, która zsuwała się z czoła i opadała na oczy na ostatnich okrążeniach wyścigu w Katarze pozbawiła Hiszpana szansy na walkę o zwycięstwo, z kolei parująca szybka spowolniła go w deszczowych warunkach na brytyjskim torze Silverstone.

Do momentu wygaśnięcia trzyletniego kontraktu Lorenzo dementował plotki, ale w pierwszych dniach nowego roku potwierdził podpisanie nowej, także trzyletniej umowy z francuską marką Shark, która współpracuje już m.in. z mistrzem Moto2 Johannem Zarco czy Lorisem Bazem, ale nie ma w swoich szeregach zawodnika z absolutnej czołówki MotoGP.

Ze zmianą tą wiąże się także ciekawa symbolika i gra słów. To właśnie słowo shark i wizerunek rekina towarzyszyły Lorenzo, gdy świętował w Walencji wywalczenie tytułu. Czy już wówczas sugerował zmianę dostawcy kasku? Raczej nie. Było to przede wszystkim nawiązanie do kasku, w którym we wrześniu w San Marino ścigał się jego główny rywal i zespołowy kolega. Rossi korzystał wówczas z malowania prezentującego małą, żółtą rybkę gonioną przez błękitnego rekina. Choć Rossi podkreślał, że symbolizował on wszystkich jego rywali, dla wielu nie było wątpliwości, że chodziło właśnie o Lorenzo. Hiszpan podchwycił temat i w Walencji był właśnie rekinem (w poprzednich sezonach wcielał się m.in. w węża, „czarną mambę”), po minięciu linii mety zakładając koszulkę stylizowaną na plakat filmowy, prezentującą rekina, pływaka w spodenkach w charakterystycznym dla Rossiego, kanarkowym kolorze i właśnie słowo shark. Ciekawe, czy sezon 2016 także będzie rokiem rekina?

Nową umowę w pierwszych dniach nowego roku podpisał także sam Rossi, który poza byciem jednym z najsłynniejszych i najbardziej utytułowanych motocyklistów w historii, jest także prężnie działającym biznesmenem. Jego firma, VR46, zajmuje się projektowaniem, produkcją i dystrybucją odzieży i gadżetów nie tylko dla niego samego, ale także kilkunastu innych zawodników MotoGP, w tym głównego rywala, Marca Marqueza (wbrew plotkom, mimo niedawnych kontrowersji ich współpraca nie została zerwana), Daniego Pedrosy, czy Cala Crutchlowa. W tym celu Rossi zatrudnia łącznie blisko 80 osób, zarabiając rocznie podobno aż kilkanaście milionów euro.

Od sezonu 2016 „Doktor” zaopatrywał będzie w odzież i gadżety nie tylko zawodników, ale także swojego własnego pracodawcę, zespół Movistar Yamaha MotoGP. Umowa z Yamahą podpisana została na trzy lata, podczas gdy wyścigowy kontrakt Włocha dobiega końca w tym roku. Wciąż nie jest jasne, czy „Doktor” zdecyduje się pozostać w MotoGP także po sezonie 2016, ale póki co czeka go kolejne starcie z Lorenzo i walka o dziesiąty tytuł, która rozpocznie się w marcu w Katarze.

Już w najbliższych dniach ekipa Movistar Yamaha, razem z Lorenzo w nowym kasku i całym teamem w nowej odzieży od Rossiego, pokaże swoje tegoroczne barwy podczas hucznej prezentacji, która odbędzie się 18 stycznia w Barcelonie. Pierwsze testy całą stawkę MotoGP czekają z kolei już na początku lutego w Malezji.

Może ci się zainteresować

MotoRmania jest zaskakującym, lifestyle’owym portalem o tematyce motocyklowej. Podstawą publikacji są rzetelnie i niezależnie przeprowadzane testy motocykli, których dodatkową atrakcją jest inspirujący sposób prezentacji zdjęć. Kompetencja redakcji MotoRmanii została wyróżniona zaproszeniem do testów fabrycznych motocykli wyścigowych klasy Superbike, co błyskawicznie ugruntowało status magazynu jako najbardziej fachowego miesięcznika motocyklowego w Polsce. Nasz portal to długo oczekiwany powiew pasji i prawdziwie motocyklowego stylu życia!

©2010 – 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone MotoRmania.com.pl