Jorge Lorenzo – telemetria z wypadku w Assen

- Piotr Jędrzejak

Najpierw lewa ręka, później tors. Siła uderzenia przekroczyła 25 G.

Podczas czwartkowego treningu w przed GP w Assen, Jorge Lorenzo zaliczył uślizg tylego koła przy prędkości 238 km/h, co całkiem mocno wyrzuciło go w powietrze. Lądowanie było twarde, a niedługo później nadeszła oficjalna wiadomość – Jorge ma złamany lewy obojczyk.

Alpinestars na szczęście stanął na wysokości zadania, poduszka powietrzna się otworzyła, chroniąc Lorenzo przed większymi obrażeniami. Po podłączeniu kombinezonu do komputera i przeanalizowaniu danych, firma udostępniła dane telemetryczne wypadku – abyśmy wszyscy mogli zobaczyć, jak zadziałała fizyka.

Z danych wynika jasno, pomiędzy utratą kontroli, a napełnieniem poduszki powietrznej minęło tylko 0,220 sek, a pierwszy kontakt z ziemią nastąpił po kolejnych 0,605 sek – pierwsza uderzyła lewa ręka z siłą około 23,75 G. Następne były oba obojczyki, a siła ich uderzenia nie zmieściła się w skali Alpinestarsa kończącej się na 25 G…

Tak to wszystko wyglądało:

Po wypadku wszyscy stwierdzili jednogłośnie – Jorge ominie tą rundę, ale powinien pojawić się już za dwa tygodnie na GP Niemiec. Lorenzo jednak szybko poleciał do Barcelony, tam go poskładali, wrócił do Assen i przystąpił do wyścigu z nadzieją na zdobycie 5 punktów, czyli zajęcie 11 miejsca. Obolały i ze złamanym obojczykiem, Jorge finiszował na piątej lokacie. Postawa godna mistrza!

Może ci się zainteresować

MotoRmania jest zaskakującym, lifestyle’owym portalem o tematyce motocyklowej. Podstawą publikacji są rzetelnie i niezależnie przeprowadzane testy motocykli, których dodatkową atrakcją jest inspirujący sposób prezentacji zdjęć. Kompetencja redakcji MotoRmanii została wyróżniona zaproszeniem do testów fabrycznych motocykli wyścigowych klasy Superbike, co błyskawicznie ugruntowało status magazynu jako najbardziej fachowego miesięcznika motocyklowego w Polsce. Nasz portal to długo oczekiwany powiew pasji i prawdziwie motocyklowego stylu życia!

©2010 – 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone MotoRmania.com.pl