Walka na łokcie przy 240 km/h – takie rzeczy w British Superbikes

- Piotr Jędrzejak

Trzech zawodników wpadło na metę z różnicą 0,13 sekundy, zamieniając się kolejnością tuż przed szachownicą!

British Superbikes to jedna z najbardziej konkurencyjnych, narodowych serii wyścigowych. Poziom umiejętności zawodników, a także budżety czołowych zespołów, są tam znacznie wyśrubowane. Za tym idzie również niezwykle zacięte współzawodnictwo.

Dokładnie tak, jak w minioną niedzielę w czasie rundy na torze Snetterton. Na koniec drugiego wyścigu na czele jechało trzech zawodników, prowadzący w generalce Leon Haslam (nr 91), prowadzący w ostatniej szykanie Josh Brookes (25) oraz Jake Dixon (27). Walka była zacięta i żaden z nich nie miał zamiaru odpuszczać. Po wyjściu na prostą, przy prędkości sięgającej 240 km/h, Brookes zaliczył kontakt z Haslamem – ich kierownice na chwilę się skrzyżowały. Czy któryś z nich się przejął? Oczywiście że nie! Ale w efekcie Brookes spadł na trzecią pozycję. Wygrał Haslam z przewagą 0,04 nad Dixonem oraz 0,13 nad Brookesem. Zobaczcie tę walkę!

Może ci się zainteresować

MotoRmania jest zaskakującym, lifestyle’owym portalem o tematyce motocyklowej. Podstawą publikacji są rzetelnie i niezależnie przeprowadzane testy motocykli, których dodatkową atrakcją jest inspirujący sposób prezentacji zdjęć. Kompetencja redakcji MotoRmanii została wyróżniona zaproszeniem do testów fabrycznych motocykli wyścigowych klasy Superbike, co błyskawicznie ugruntowało status magazynu jako najbardziej fachowego miesięcznika motocyklowego w Polsce. Nasz portal to długo oczekiwany powiew pasji i prawdziwie motocyklowego stylu życia!

©2010 – 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone MotoRmania.com.pl