Żona zaliczyła glebę na moim motocyklu i się popłakała

- Piotr Jędrzejak

Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Jak napisał mąż i właściciel obu motocykli: „Moja żona i ja wybraliśmy się na małą pojeżdżawkę. Szło jej wyśmienicie, dopóki nie zaliczyła gleby na moim motocyklu.” Facet jechał Yamahą YZ450F Supermoto z 2007 roku, a swojej żonie dał Yamahę FZ8 z 2011. Cała akcja miała miejsce na baaardzo łagodnym łuku – gdy facet zorientował się, że jej nie widzi, był już pewien, że się przewróciła. Natychmiast wrócił, rzucił swojego supermociaka i sprawdził, czy z żoną wszystko w porządku. Chwilę później, gdy emocje trochę opadły, dziewczyna się rozkleiła.

Nie do końca wiemy co było przyczyną gleby, ale jeżeli mielibyśmy strzelać, to mały banner o wyprzedaży garażowej z przyczepionym balonem jest całkiem wymowny. Motocykl leży dokładnie na nim. Wygląda na to, że żona po prostu zafiksowała wzrok na bannerze, a jak wiadomo – jedziesz tam gdzie patrzysz. Poza obitym biodrem obeszło się bez kontuzji. Ma szczęście, że tym razem wylądowała w trawie, bo jej cywilne ciuchy były raczej niezbyt przystosowane do większych wypadków.

Filip, dzięki za podesłanie linka!

Może ci się zainteresować

MotoRmania jest zaskakującym, lifestyle’owym portalem o tematyce motocyklowej. Podstawą publikacji są rzetelnie i niezależnie przeprowadzane testy motocykli, których dodatkową atrakcją jest inspirujący sposób prezentacji zdjęć. Kompetencja redakcji MotoRmanii została wyróżniona zaproszeniem do testów fabrycznych motocykli wyścigowych klasy Superbike, co błyskawicznie ugruntowało status magazynu jako najbardziej fachowego miesięcznika motocyklowego w Polsce. Nasz portal to długo oczekiwany powiew pasji i prawdziwie motocyklowego stylu życia!

©2010 – 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone MotoRmania.com.pl