Za kulisami motocyklowej sceny w „Mission: Impossible – Fallout”

- Piotr Jędrzejak

Tom Cruise szaleje na BMW R NineT – bez kasku i zabezpieczeń.

Już jutro do kin wchodzi nie-chce-nam-się-liczyć-która część sagi filmowej Mission: Impossible o podtytule Fallout. Tom Cruise po raz kolejny wciela się w agenta Ethana Hunta i ściga się z czasem, aby uchronić świat przed katastrofą. W swoim wyścigu Ethan używa również – a jakże – motocykla. Tym razem wybór padł na klasycznego R NineT, a akcja motocyklowa dzieje się w Paryżu, obok Łuku Triumfalnego.

Reżyser i autor scenariusza, Christopher McQuarrie określił tę scenę motocyklową: „O ile sekwencja motocyklowa w poprzedniej części, Rogue Nation była niebezpieczna, to ta sekwencja jest nieskończenie bardziej niebezpieczna i nieskończenia bardziej wymagająca.”

Aby zapewnić bezpieczeństwo, skonstruowano specjalną platformę, ale ta po prostu się nie sprawdziła. 56-letni Tom Cruise powiedział więc, że on się rozpędzi, a reszta niech filmuje. Cruise wykonał przejazd bez kasku, bez zabezpieczeń. Sprawdźcie, jak to wyglądało za kulisami:

Gdy już sami obejrzyjcie Mission: Impossible – Fallout, dajcie znać czy film się wam podobał i czy scena motocyklowa rzeczywiście jest tak widowiskowa. Trailer filmu poniżej:

Może ci się zainteresować

MotoRmania jest zaskakującym, lifestyle’owym portalem o tematyce motocyklowej. Podstawą publikacji są rzetelnie i niezależnie przeprowadzane testy motocykli, których dodatkową atrakcją jest inspirujący sposób prezentacji zdjęć. Kompetencja redakcji MotoRmanii została wyróżniona zaproszeniem do testów fabrycznych motocykli wyścigowych klasy Superbike, co błyskawicznie ugruntowało status magazynu jako najbardziej fachowego miesięcznika motocyklowego w Polsce. Nasz portal to długo oczekiwany powiew pasji i prawdziwie motocyklowego stylu życia!

©2010 – 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone MotoRmania.com.pl