Miał być uliczny terror, wyszła potężna gleba!

- Piotr Jędrzejak

Uliczny terror to z pewnością widowiskowa sprawa. Kilkunastu gości jadących obwodnicą na kole wygląda szałowo i jesteśmy pewni, że wielu z Was lubi ten sport. Jesteśmy jednak jeszcze bardziej pewni, że spora część z Was ma ogrom powodów, dla których uliczny terror to raczej głupota.

Jeden z takich argumentów obejrzycie poniżej. Miał być fajny terror, a wyszedł potężny i groźnie wyglądający wypadek, w którym dwóch riderów poszybowało w powietrze. Dlaczego? Powód jest prosty – chaos. W tego typu szybkich jazdach w dynamicznej grupie nie ma porządku, według którego wszyscy mieliby się poruszać. Dlatego jeżeli coś stanie się z przodu, ci z tyłu mogą już nie mieć czasu na reakcję. Tak było tutaj. Riderowi w szarej koszulce zabrakło paliwa, a więc zwalniając kierował się w stronę pobocza. Niestety, kolega z tyłu jechał około 45-50 km/h szybciej…

Obaj panowie wyszli z tego z nieznacznymi kontuzjami, mieli spore szczęście. Tym bardziej, że jednemu z nich spadły oba buty! A to oznacza tylko jedno – oszukał przeznaczenie. 😉

Może ci się zainteresować

MotoRmania jest zaskakującym, lifestyle’owym portalem o tematyce motocyklowej. Podstawą publikacji są rzetelnie i niezależnie przeprowadzane testy motocykli, których dodatkową atrakcją jest inspirujący sposób prezentacji zdjęć. Kompetencja redakcji MotoRmanii została wyróżniona zaproszeniem do testów fabrycznych motocykli wyścigowych klasy Superbike, co błyskawicznie ugruntowało status magazynu jako najbardziej fachowego miesięcznika motocyklowego w Polsce. Nasz portal to długo oczekiwany powiew pasji i prawdziwie motocyklowego stylu życia!

©2010 – 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone MotoRmania.com.pl